Jeszcze mnie przejmuje to zimno
Wewnątrz coś się telepie
Stromo po wzgórzu ze snu
Turla się namiętność
Jeszcze sny mnie nie martwią
Bo ledwie odtajałam
Ze szronu ust gorzkich
Zapadłam w niesnaskach
Jeszcze się zastanawiam
Co zrobić z tym obrządkiem
Pokrojonych w plasterki
Na amen pstrych wspomnień
Ale już rozumiem
Że w najzupełniejszym
Żarze nieśmiałosci
Do ciebie wciąż zmierzam
Więcej nie tłumacz.
Pamiętam.
28 X 2006
Wewnątrz coś się telepie
Stromo po wzgórzu ze snu
Turla się namiętność
Jeszcze sny mnie nie martwią
Bo ledwie odtajałam
Ze szronu ust gorzkich
Zapadłam w niesnaskach
Jeszcze się zastanawiam
Co zrobić z tym obrządkiem
Pokrojonych w plasterki
Na amen pstrych wspomnień
Ale już rozumiem
Że w najzupełniejszym
Żarze nieśmiałosci
Do ciebie wciąż zmierzam
Więcej nie tłumacz.
Pamiętam.
28 X 2006