Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Toasty alkoholowe

Kieliszeczku mój kochany,
Obalałeś chłopy, pany,
Obaliłeś mnie i nieraz,
Więc obalam Ciebie teraz.

Piję by paść,
Padam by wstać,
Wstaję by pić,
Piję by żyć!

Klarowne piwo i kolor słomkowy, to raj w gębie i humor dla głowy.
Morda się smieje, gdy piwo się leje.
Piwo to rodzaj nijaki, to napój pod szaszłyk i flaki.
Gdy obniża ci się krzywa, napij się dobrego piwa.
Niech się piwo leje z nieba, bo humoru nam potrzeba.
Piwo z Tobą, piwo wszędzie, nie porzuci, zawsze będzie.
Jesli chcesz bym z Tobą był, wiedz że piwo będę pił.
Chcesz byc piękny i być młody wypij piwo dla pogody.
Kac przychodzi i odchodzi, piwko nigdy nie zawodzi.
Od pieluchy aż po grób, zawsze piwko sobie kup.
Za tych, którzy nie mogą.
No to po szklanie i na rusztowanie.
Jabol smaczny, jabol zdrowy, jabol napój owocowy.
Nic tak życia nie upiększa, jak jabola dawka większa.
Chcesz mieć dzieci silne, zdrowe, kup im wino owocowe.
Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie.
Najlepsza chwila poranka: jabol i marihuanka.
No to po maluchu (powiedział rolnik wyjmując jaja z sieczkarni).
Dobra wódka, pita w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Pić i pieprzyć, nie żałować, bida musi pofolgować.
Nigdy trzeźwi, zawsze wlani - pracownicy budowlani.
Czas się naEBać.
Hej, żywo na piwo.
Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pij to piwo bo szkoda czasu.
Pijmy Żywiec, aż się Okocim.
Lepszy kogut na głowie, niż paw w kieszeni.
Słońce świeci, ptaszę kwili, może byśmy się napili.
Żadna panienka, ani dziwka, nie zastąpi skrzynki piwka.
Wychylylybymy!
Za wszystkie dzieci, które wsiąkły w prześcieradła.
Za wszystkich abstynentów - oby się nawrócili.
Pijmy, bo szkło korzenie zapuszcza.
Najlepsza chwila poranka - wódki czystej pełna szklanka.
Polej, bo trzeźwieję.
Jak mawiaja Francuzi - co stoi to do buzi.
Pijany żyje dwa razy krócej, ale widzi dwa razy więcej.
Sen wzmacnia, wódka usypia. Wniosek: wódka wzmacnia.
Kubek wódki, albo dwa, by nauka lepiej szła.
Zadna głupia Coca-Cola nie zastąpi nam jabola.
Pacierza i wódki nigdy nie odmawiam.
Pijąc piwo, jedząc śledzie będziem silni jak niedźwiedzie.
Wódka jest lepsza od chleba, bo gryźć nie trzeba.
Dobre piwo jest jak halny, wzmaga popęd seksualny.
Piana jest wesołością piwa.
Bez wypicia nie ma życia.
Trzeźwość to stan przejściowy.
Piwo to moje paliwo.
Kwas dla mas.
Nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wódki za mało.
Polska Alkoholska, Poland - Alkoholand.
Kto se z rana piwko machnie temu z ryja ładnie pachnie.
Wykształcenie nie piwo - nie musi być pełne.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem.
Niech żyje, kto wypije.
Wódka grzeje, wódka chłodzi, wódka nigdy nie zaszkodzi.
Sto lat zdrowia, beczka wina, dobry sąsiad i dziewczyna.
Bo się śledź obrazi.
No to chlup w ten głupi dziób.
Wypijmy za to, że nie ma na świecie takiej rzeczy, za którą nie można by wypić.
Zebraliśmy się tu po to, by sobie popić. Wypijmy za to, żeśmy się tu zebrali.
Noch ein Glass, noch ein Flasche, żeby było zdrowie nasze.
Choć nas gnębi smutku zmora, pijmy zdrowie fundatora.
Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem.
Pijmy szybciej, bo się ściemnia.
Chluśniem, bo uśniem.
Pierdykniem, bo odwykniem.
Podchorąży zawsze zdąży.
Wódka to twój wróg, więc lej ją w mordę.
Z wódką walka nierówna - ty ją w mordę, a ona Cię na ziemię.
O czym tu gadać, jeśli nie ma o czym mówić.
Zdrowie wasze w gardło nasze!
Poloneza czas zacząć.
Rybka lubi popływać.
Piłeś - nie jedź, nie piłeś - wypij.
Ciach babkę w piach.
Można wypić po kubeczku, spokój w głowie, w porządeczku.
No, wódka stygnie.
Jak wiele czasu traci się w życiu na niepicie wódki.
Pijmy, bo szkło nasiąka.
Pijmy, bo szkło się męczy.
Oby nam się dobrze działo. A że działo to armata, to żeby nam się dobrze armaciło.
Oby nam się.
Od wódki głowa nie boli, tylko od zagrychy.
Nie ważne jaki napitek, byle tylko człowieka sponiewierał.
Byle co, byle gdzie, byle jak - byle sponiewierało.
Żeby nam gęby szuwarami nie zarosły.
Uchyl się duszo, bo ulewa idzie.
Jan Sebastian, bach!
Za piękne konie i szybkie kobiety.
Na drugą nogę.
Osoba godna pije do dna.
No, to spotkamy się pod stołem.
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły