Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

To za zdradę

Mrok przeszedł mi przez głowę

I szepce mi swe serenady żałobne,

Mówi że boli go serce,

kiedy patrzy na słońce,

gdy słyszy śpiew ptaków

i gdy czuje ciepło wiatrów

Pokazuje mi świat którego do tond

Nie ukazał mi nikt bo po co

Teraz zimny wiatr przelatuje mi przez skronie

I srebrzysty nóż w mych rękach płonie

Kroczę teraz przez błonie

Zbliżając się nieuchronnie

Gdy zimną krwią ten cios zadaje,

Ty jęczysz i osuwasz się po trawie

Twe słonce zgasło

Ciepły wiatr Cię nie utuli

nie ujrzysz więcej swej mamuni

Teraz świat innym się staje

Gdy cicho szepce – to za zdradę.

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły