Tło jakieś wyblakle, zaledwie przed chwila pocieniowaneAle to nie szkodzi…dobrze Ci w cieniu, widać lubisz szarości.
Jesteś czarnobiały. Kolory cię nie chcą?Możliwe, ze zapomniały,…ale przyjdą, jestem pewna!
Wtedy rzuca się na Ciebie…jeden za drugim, Zachłanne i zazdrosne o centymetr każdy,
Potem pokryją Cię warstwami całego, skrupulatnie i do końca…Aż powstaniesz nieskazitelny w lśniącej ramie
Tylko….tylko Ty już nie będziesz mój,Bo choć piękny i okazały, ze ściany spoglądasz,Nie mnie przyszło pieścić cię kolorem
Nie dokończę Cię jeszcze, ….dobrze Ci w szarościach