Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Szkic

Nie dokończyłam Cię jeszczeWidzę kontur, lecz nie masz wypełnienia.
Tło jakieś wyblakle, zaledwie przed chwila pocieniowaneAle to nie szkodzi…dobrze Ci w cieniu, widać lubisz szarości.

Jesteś czarnobiały. Kolory cię nie chcą?Możliwe, ze zapomniały,…ale przyjdą, jestem pewna!
Wtedy rzuca się na Ciebie…jeden za drugim, Zachłanne i zazdrosne o centymetr każdy,
Potem pokryją Cię warstwami całego, skrupulatnie i do końca…Aż powstaniesz nieskazitelny w lśniącej ramie

Tylko….tylko Ty już nie będziesz mój,Bo choć piękny i okazały, ze ściany spoglądasz,Nie mnie przyszło pieścić cię kolorem

Nie dokończę Cię jeszcze, ….dobrze Ci w szarościach
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły