Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

Serotoninowy głód...

Znalazł ją skuloną pod prysznicem. Wcisnęła się w róg kabiny. Dalej wcisnąć się już nie mogła. Gdyby tylko mogła stałaby się cząstką wody. Spłynęłaby do ścieków, uciekła od rzeczywistości. 
 
Mogłaby też stać się częścią fugi. Malutką częścią masy, bez której całość nie jest całością. Bo czym jest okafelkowana ściana bez fugi ...
- Taka fuga, to musi mieć wspaniałe życie. Nic tylko być fugą. Nie trzeba kochać, nie trzeba się przejmować przyziemnymi sprawami. Nic tylko być fugą - pomyślała.- Klara! Klara! Co ci kurwa jest?! Klara!- ...- Klara, Klarcia, kochanie moje, spójrz na mnie. No nie płacz już. No zobacz Alex jest z Tobą.- ...- Kurwa! Klara przestań się wydurniać! - Wiesz Alex, serce mi pękło. Boli jak jasny skurwysyn.- Boli?! Źle się czujesz? Faktycznie nie wyglądasz najlepiej. - ...- Klara? Wyłaź ... Kurwa! Klara ta woda jest lodowata! Wyłaź mówię!- Pamiętasz jak kochaliśmy się na polanie? Mówiłeś wtedy, że nigdy mnie nie opuścisz.- Klara, ale przecież ja TU jestem!- ALE TY CHCESZ MNIE OPUŚCIĆ!!!- O czym Ty mówisz Klara?- Przecież widzę, że już mnie nie chcesz, że wolisz inne, że ja już Ci nie starczam. Nie kłam mi tu! Ja wiem!- Ale Klara?- Ja WIEM! Zostaw mnie! Jestem fugą. Fugi nie są seksowne. Fugi nie myślą. Fugi nie mają uczuć. Idź!  Teraz będzie Ci łatwiej. No idź już!! Na co Ci taka podrzędna kabinowa fuga?
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły