Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

Proroctwo Oriona...

Proroctwo Oriona zostało odczytane. Czy zbliża się koniec naszej cywilizacji?Patrick Geryl w książce "Proroctwo Oriona na rok 2012" porusza kwestię zbliżającego się przebiegunowania ziemi, wybuchu na Słońcu i zagłady, jaka w niedługim czasie czeka ludzkość. Zjawiskom tym towarzyszyć będą olbrzymie fale o potężnej sile, które zniszczą wszystko, co napotkają na swojej drodze.


Taką teorię Geryl postawił poprzez złamanie kodu gwiezdnego sprzed 10.000 lat, z którego wywnioskował, że Wenus, Mars, Orion i inne gwiazdy ustawią się w takiej samej pozycji jak w 9792 r. p.n.e. W tym roku miała miejsce klęska światowa - potop.

Ziemskie pole magnetyczne działa jak elektromagnes. "Ziemia jest gigantyczną prądnicą z biegunem północnym i południowym". Już niedługo pole magnetyczne Ziemi zaczynie krążyć w odwrotnym kierunku, co spowoduje, że bieguny zamienią się miejscami.

Jak wiadomo, Słońce także się obraca i robi to z zawrotną prędkością, ponad 6000km/h. Istnieją pola magnetyczne, które rozgrzewają koronę Słońca do 1 000 000 stopni C. Jeżeli doszłoby do "spięcia" w polu magnetycznym, zostałaby "wytworzona energia równa dwóm miliardom bomb wodorowych". Może to doprowadzić do ogromnego wybuchu - pisze naukowiec w swojej książce.

"Obwód równika wynosi około 40 000 kilometrów. Jako że Ziemia robi całkowity obrót w ciągu 24 godzin, oznacza to, że co każde 24 godziny odbywamy podróż długości 40 000 kilometrów. Podziel 40 000 kilometrów przez 24 godziny, a dojdziesz do szokującego wniosku, że krążymy dookoła osi ziemskiej z prędkością 1666 kilometrów na godzinę".

Kiedy dojdzie do przebiegunowania, Ziemia zwolni obrót, a później nastąpi zmiana kierunku jej ruchu. Standardowy kierunek poruszania się naszej planety biegnie z zachodu na wschód. Proces ten będzie trwać krócej niż 24 godziny.

Ziemska zagłada ma nastąpić 21-22 grudnia 2012 roku - wynika tak z obliczeń Majów. Tak wynika z książki Adriana Gilberta "Prorocza wiedza Majów". Przepowiednia Majów mówi o tym, że pole magnetyczne Słońca wtedy właśnie zacznie zmieniać kierunek.

Spowoduje to wielkie zniszczenia, kataklizmy, śmierć miliardów ludzi. Całe kontynenty przestaną istnieć. Później sytuacja wróci do normy, jednak na Ziemi dojdzie do ogromnych zmian klimatycznych. "Będzie to największa tragedia na świecie od czasów biblijnego potopu" - pisze Geryl.

Przez te kataklizmy cała cywilizacja, o ile oczywiście przetrwa, cofnie się do epoki kamienia łupanego. Jeżeli wierzyć w to, co autor napisał w swojej książce, będzie to największa katastrofa, jaka kiedykolwiek się wydarzyła. Niemal cała ludzkość zniknie. Europa powróci do epoki lodowcowej i stanie się miejscem niezdatnym do życia. Ameryka Północna będzie w jeszcze gorszej sytuacji, bo znajdzie się pod lodem bieguna południowego.

Ja czuję się jakbym lewitowała ja o tym pomyślę.. nie dociera do mnie wogóle taka możliwośc .
Komentarze
Yngwie : Proroctwo Oriona... .. nie dociera do mnie wogóle taka możliwośc . Ba...
lancaster6 : co to za glupoty piszesz? chociaz fakt koniec juz bliski this will be epic:)
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły