Johan Van Roy, naczelny belgijskiego Suicide Commando, ma już pełen materiał na kolejny album studyjny. DJ i producent w jednej osobie zdradził na oficjalnym blogu najbliższe plany, które ma zamiar zrealizować w 365 dni nowego 2009 roku. Wśród nich jest oczywiście studyjne dopieszczenie kompozycji z nowej płyty oraz, co za tym idzie, wydanie ich w formie płyty kompaktowej, która ma ukazać się w najbliższych miesiącach. Wśród tegorocznych wyzwań Johana są także reaktywacja jego pierwszej formacji - Lescure 13 oraz kontynuacja współpracy z Janem L. w projekcie Kombat Unit, która ma zaowocować wydaniem debiutanckiego długograja.
Jak mówi belgijski DJ: "Wszystkie ze wspomnianych wydawnictw ukażą się (prawdopodobnie) dzięki mojej prywatnej wytwórni". Dla niewtajemniczonych krótka lekcja historii na temat projektu Lescure 13. Legendarny projekt istniał w latach 90, jego założycielami byli wspomniany wcześniej Johan Van Roy oraz Stefan Bens, obecnie działający w projekcie Stin Scatzor. Duet reprezentował osobliwą mieszankę old-school'owego EBMu. Po serii demówkowych kaset zespołowi udało się wydać w 1997 roku jedną pełnometrażową płytę zatytułowaną po prostu "Lescure 13". Panowie wciąż zastanawiają się, czy tegoroczna reaktywacja i ponowne połączenie sił zaowocuje nową płytą czy tylko (aż) trasą koncertową. Czas pokaże.
Oficjalna strona internetowa: www.suicidecommando.be
MySpace: www.myspace.com/suicidecommando