Na barkach spraw otwarte rozdziałyZ kartkami bez ładu powydzieranymi,Jakoby z pamięci brutalnie wyrywanymiWspomnieniami by się gdzieś zapodziały.
A zatem - niech się stanie!Niech życie wnet o mnie zapomni,A czarci biorą w objęcia!
Cisza zagrzmi ktokolwiek się upomni,Ty mnie zaś dręcz i nie szczędź zawzięciaPotem strąć wyzutego w nicości otchłanie.
KostucH
evanescence : ciekawy...
Mandraghora : w warstwie stylistyczno-ideowo-tonalno-leksykalnej Wtf? Wybacz, Ko...
Wampgirl : Co po niektórzy mieli takie aspiracje już za życia. No bo jakim sposobem p...