Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Nenia

Smutne te oczy
które kryje ziemia
i jak skarb najcenniejszy
skrywa w swoich szponach.
Jedna jest droga
tylko TAM
nigdy spowrotem...
Połamane kwiaty żyją samotnie
śledzą strugi łez na twarzach
zasnutych w czerń żałoby
kiedy powraca obraz uśmiechu
niezapomnianego
pod łzawą powieką...
Ci śpią snem nieprzebudzonym
i tylko wiatr rwie pamięć
obrazy wykute z mgły
i pęknięty głos
co darmo woła
ukochane imię...
Nic nie zostało
prócz wykrzykniku pękniętego serca
przyklejonego do antologii uczuć
ostatnich
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły