Nie traktujcie tego utworu poważnie tylko jako żart i wynik problemu z zaśnięciem.
Nie traktujcie tego utworu poważnie tylko jako żart i wynik problemu z zaśnięciem.Piękne oczy masz Kochanie.
Piękne jak jesienne liście.
Piękne oczy masz Kochanie.
Ustawie je na półce.
Piękną skórę masz Kochanie.
Gładką niczym alabaster.
Piękną skórę masz Kochanie.
Oprawię nią książkę.
Piękne włosy masz Kochanie.
Czarne niczym niebo nocne.
Piękne włosy masz Kochanie.
Uplotę z nich warkocze.
Piękne ciało masz Kochanie.
Upojne niczym wino najstarsze.
Piękne ciało masz Kochanie
Z rozkoszą je przywłaszczę.