Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Lustro

Lustro prawd, lustro kłamstw,
w które oczy spojrzeć mam
by ujarzmić bestię w głowie?
To ja wciąż ten sam,
słabeusz – człowiek.
Postać w zaparowanym zwierciadle
zakrywa dłońmi twarz
by nie dostrzec łez.

Kontempluje ciszę -
widzę w lustrze czas.

Głęboki oddech...

Powinieneś się ogolić!
Komentarze
Wiedzma_Wybredna : nie o czym ale jak! :P bo pisac mozna o wszystkim tylko to musi plynac, to trzeba...
Wiedzma_Wybredna : lustro- stary temat i nic swiezego w Twoim wykonaniu tu nie widze, poza tym te...
Samurai : Wiersz ciekawie się zapowiadał cały jego nastrój zburzyły słowa...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły