Stworzyłeś mnie Panie na swe upodobanie. Karczowanie żywych nie było
Tobie dane! Szukałeś posłusznej silnej ręki by wyręczać swe
udręki...stworzyłeś mnie Panie na swe upodobanie. Kosę w ręce
wszczepił, nieśmiertelność w żywot wlepił i na zewnątrz wypędził bym
porządek na ziemi pełnił...nie byłeś w pełni świadom tego, coś
popełnił...
KostucH