Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

Jak uwodzi zło...

Podobno w każdym człowieku tkwi skłonność do czynienia zła...Czasem wystarczy odpowiedni bodziec czy sytuacja, aby człowiek zrobił coś, czego w swym i innych mniemaniu nigdy by nie uczynił.
Doskonale zresztą udowodnił powyższą tezę Phillip Zimbardo...

W eksperymencie Zimbarda zwykli studenci stali się katami swych kolegów...A przecież przedtem uczestnicy eksperymentu byli wcześniej normalnymi, lubiącymi się koleżankami i kolegami...
swoją drogą, fascynujące jest jak uwodzi zło...Że właściwie, na dobrą sprawę, każdy użytkownik DP może być potencjalnym złym...
Czasem czynienie zła jest uzasadnione, bo zło jako takie jest wtenczas rozumiane jako zło konieczne...Lecz czasem zło jest czymś niepojętym, niezrozumiałym, zaskakującym...
Zło potrafi być kuszące...może mamić blaskiem, obiecywać złote góry.....Sprawiać rozkosz i dawać ekstatyczne uniesienia...
Ale jednak...Zło jest złem...
Czasem sobie myślę, jak pięknie na świecie by było, gdyby zło nie istniało...Niektórzy stwierdzą, że nudno by było....Może i owszem...
Ale przedewszystkim nie byłoby tego wszystkiego, co niszczy człowieka....tego "mniejszego" i pozornie nieszkodliwego zła-nie zła (jak niszczenie lasów...śmiecenie...) i tego ogromnego zła, niosącego śmierć i zniszczenie.
Bo żaden gatunek zwierząt i roślin nigdy nie zniszczył sam siebie. A człowiek nieuchronnie zmierza do samozagłady. I dotrze w końcu
.


Komentarze
freya_blathin : "Zimbardo" się nie odmienia :evil: :evil: :evil: Podobnie jak Ricardo i Christiano...
Blackfeather : Ależ jak jednostronne to spojrzenie. Czym byłoby dobro bez zła? Św...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły