Strona - stroną. Ale...
Soutache, czy sutasz - to rodzaj ręcznie robionej biżuterii, która mnie podoba się straśnie straśnie straśnie (M.! Mam nadzieję, że to czytasz... ;) )Różni ludzie ją wykonują, piękniejszą i mniej piękną, bardziej i mniej udaną.
Pani, o której wspomnę, robi wyjątkowo ładną. Ale nie o samą biżuterię tu chodzi. A o INSPIRACJE.
Pierwszy raz na własne oczy widzę, jak ktoś potrafi inspirować się... światem. Widzę ten świat i widzę inspirację. Może to tylko chwyt marketingowy, nie wiem, ale patrzę na biżuterię którą wyczarowuje artystka, patrzę na zdjęcia i... WIDZĘ. :) I jestem urzeczona tą więzią między obrazem a dziełem. W tej biżuterii widzę świat, widzę co mi autorka chce pokazać, może to tylko to, co ona chce, może manipulacja. Nie mam nic przeciwko temu w takim razie :)
http://djenkowo.blogspot.com/
Alpha-Sco : Ależ nie martw się, czarno-czarne, najczarrniejsze, też można zrobić....
Alpha-Sco : No, ja myślę :) Pochwal żonę ;) Jak będę duża to sobie...
Benjamin_Breeg : Żona mówi, że Jej się podoba :) Biżuteria, znaczy się.
