Inside Again to warszawski zespół grający atmosferycznego rocka. W 2020 roku nagrali swój trzeci album „Nightmode”, który poprzedzony był długą przerwą wydawniczą. Na płycie możemy poczuć nocny klimat miasta, które zaczynamy zwiedzać idąc Chmielną w stronę Marszałkowskiej około czwartej rano, gdzieś w drugiej połowie października.
Autorem bogatej grafiki jest perkusista Artur Szolc i trzeba przyznać, że potrafił oddać ducha kolejnych rozdziałów płyty, a może nawet nakierować na ich interpretację. Jest więc bardzo mrocznie i parno, w powietrzu wisi jakiś niepokój, ale jednocześnie zdecydowanie dominuje spokój. Mimo złowieszczej otoczki, błąkającego się po Centrum słuchacza nie spotka nic złego, a raczej będzie dopieszczany medytującą delikatnością z rzadka rozkręcającą się do bardziej wirujących rytmów jak na przykład solówkowa końcówka „Tonight”, albo refren w „Closer”. Więcej rockowej ekspresji serwuje „Cold Dark Summer”, a także przypominający nieco klimat znany z Sisters Of Mercy, „Gasoline”. W większości jednak nasze łażenie jest bardzo nostalgiczne i swobodne, łechtane przestrzenną nienachalną elektroniką. Błąkamy się bez wyznaczonego celu, spontanicznie dobierając miejsca i kierunki.
W to wszystko dobrze wpasowuje się wokal, który z powodzeniem stara się przekazać uczucia towarzyszące nocnemu odkrywaniu uśpionego miasta. Cała płyta uzyskuje w ten sposób taki senny efekt i potrafi utrzymać swój charakter aż do nastania szarego świtu.
Tracklista:
1. Sunset
2. Cold Dark Summer
3. Roads
4. Gasoline
5. Closer
6. Tonight
7. Wired Heart
8. Liar King
9. Sunrise
Wydawca: Mystic Production (2020)
Ocena szkolna: 4
