Takietam zapiski ;/
Dziś rano od rana w rozjazdach - tu wykłady z prawka jazdy (uwaga na okolicznych drogach!!! ;) tu zakupy no i tak suma sumarum to zaś sie zdrzemnęłam około 15.00 i spałam smacznie aż do 18.00.... Nie mam w nocy problemów se spaniem, o nie... Ale jak na wampirzyce przystało w dzień drzemka jest wskazana jak juz wszystkie sprawy się pozałatwia i troche ogarnie bajzel w pokoju ;) A wieczorami jak komputer wolny (niestety go dzielę z rodzeństwem) to siadam sobie i mogę z lubością posłuchać mojej muzyczki sobie czyli obecnie to GRENDEL , XOTOX I DEATHSTARS...
I weekend powoli mija i cóż zrobić od poniedziałku znów rutynowe zajęcia - praca, jazdy i nauka, dom i godzina późna i trzeba iść spać...
Ale ostatnio jakoś wszystko mi koło du.y lata
I znajomi nie obchodzą tak jak ja ich nie obchodzę... Ciul z ogółem.
Byleby w lipcu się udało i marzenie się ziściło ;) XDDD
