Zmierzch - stan przechodzenia dnia w noc. To pierwsze narzuca się nam na myśl gdy słyszymy to słowo, kolejny dzień dobiega końca, pora by swoje oczy zwrócić w stronę łóżka i spokojnie zasnąć. Nieświadoma jaki to gatunek, jacy aktorzy występują i na podstawie
czyjej jest to książki, kupiłam bilet. Wiedziałam, że mogę trafić na
kompletną chałę i wyjść w połowie seansu. Jak się okazało w trakcie, to
film romantyczny w połączeniu z horrorem.
Początek filmu trochę mnie zaskoczył, sarna uciekająca przed drapieżnikiem. Pierwszy pomysł, może film przyrodniczy, nie będzie źle zaśmiałam się w sobie. Śliczna sarenka znikła wśród drzew, a akcja zwróciła się w innym kierunku.
Warto zauważyć, że zastosowano metodę klamrową, co ułatwia zrozumienie i zwrócenie uwagi na właściwe pojmowanie tego filmu (w książce ta metoda również występuje).
Film opowiada historię Izabelli Swan, która po ponownym wyjściu matki za mąż, przeprowadza się do ojca. Foks okazuje się miasteczkiem najbardziej zachmurzonym w całym stanie Waszyngton. Dziewczyna zostaje zapisana do miejscowej szkoły, gdzie jak nigdy przedtem, zaczyna mieć wielu kolegów. Na pierwszej lekcji biologii staje się coś, czego nie może zrozumieć, przystojny chłopak z ławki nie wita jej tak serdecznie jak reszta uczniów, lecz odsuwa się od niej i zachowuje się jakby chciał stłumić w sobie złość. Na stołówce dziewczyna zauważa, iż zawsze siada w najbardziej oddalonym stoliku z stałą ekipą. Jak się dowiaduje od koleżanki z adoptowanym rodzeństwem. Na następnej, która jest po pewnym czasie, lekcji już jest dla niej milszy. Chwile nawet rozmawiają. Tego samego dnia chłopak ratuje jej życie, co zdarzy się jeszcze kilka razy. Edward jednak po całym zdarzeniu, tłumaczy jej iż nie powinni się spotykać, jest dla niej niebezpieczny. Bella odkrywa, w końcu, że jest on wampirem. Jednak się tym nie przejmuje i ich uczucie rozkwita dalej. Poznaje rodzinę wampirów. Oboje jednak stają przed niebezpieczeństwem. W czasie rodzinnej gry, spotykają się z innymi wampirami. Jeden z nich, James, nie może się oprzeć zasmakowania krwi śmiertelniczki (podobnie było z Edwardem, na samym początku). Odbywa się akcja ratunkowa (typowa dla amerykańskich filmów) Belli. James spotyka się z nią w sali baletowej. Usiłuje ją zabić i przez to wpuszcza jad do ciała Belli, który pozwoliłby jej zamienić się w wampirzycę.
Co się stanie dalej… można się domyślić. Jeśli nie wiecie zapraszam do kina. Książka, którą przeczytałam w mgnieniu oka jest dobrze oddana. Zabrakło mi jedynie w filmie opowieści Carlislea, lecz w zamian była scena wspinaczki po drzewach i zabójstwa Victorii i jej towarzyszy. Film jest praktycznie jest równie dobry co książka. Czekam na resztę adaptacji (oprócz tej są jeszcze 3 części przygód Belli: "Księżyc W Nowiu", "Zaćmienie" i "Świt"). W tym roku ukarze się na ekranie druga część życia Belli i jej ukochanego: "Księżyc W Nowiu". Planowana premiera to 22 listopada tego roku.
Dystrybutor: Monolith Films (2009)
minawi : Moim zdaniem to jest film dla kobiet weź sobie nie żartuj...
Mist : Jest jaki jest, ale sądzę że dla takich MHROCZNYCH 14-LATEK w sam raz...
DEMONEMOON : Ta, kino poszło w psy. Teraz kręci się gówno na dużą skalę a te...
