Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Calm Hatchery - El-Alamein

Calm Hathery, Via-Nocturna, Maltkross Productions, death metal, Vader, Marduk

Calm Hathery powstał w 2002 roku i na przestrzeni dwóch lat udało im się sklecić swoją pierwszą płytę, w międzyczasie dając znać o swoim istnieniu jedną demówką. Płyta wyszła nakładem Via-Nocturna, ale ja jestem posiadaczem kasetowej reedycji Maltkross Productions. Jest to stylizowana na demo przegrywana kaseta, z jednostronną kserowaną okładką. Jak na takie wydawnictwo jakość dźwięku jest bardzo dobra, ale nie wiem czy odbiega od wersji płytowej, bo jej nie znam.

Wielka bitwa pod El-Alamein była jedną z najważniejszych w drugiej wojnie światowej. Po czterech miesiącach walk wojska osi straciły strategiczną kontrolę nad Afryką Północną, aby nigdy już jej nie odzyskać. Toczona w pustynnym skwarze wojna, za pomocą rozgrzanych do ogromnych temperatur stalowych kolosów, była prawdziwym piekłem na Ziemi. Nie dziwne więc, że zespół wykonujący muzykę ekstremalną uznał ją za interesujący temat do ukazania na swojej płycie. Czołgi i niszczycielskie wozy bojowe pojawiały się już przecież jako inspiracja dla takich zespołów jak Marduk czy Vader. Kto jednak, tak jak ja na początku, sądzi, że jest to koncept album, ten jest chyba w błędzie. „El-Alamein” to tytuł jednego utworu, a reszta brzmi bardziej mistycznie jak na death metal przystało. Wszystko pozostaje jednak w sferze domniemywań, bo tekstów nie ma ani przy kasecie, ani na encyklopedii. Czy są przy płycie, nie wiem.

„El-Alamein” to siarczysty kawał „true old school Poland death metal”. Choć zasadniczo zgadzam się z tym stwierdzeniem w stu procentach to jednak razi w nim babol gramatyczny :) Muzyka jest potężna, brudna i brutalna, czyli taka, jaką lubię najbardziej. Mocne i szybkie riffy spadają pod eskortą perkusyjnych nawałnic, tak jak pociski pod El-Alamein. Utwory są przejrzyste i rozpoznawalne. Calm Hatchery serwuje fajną, klasyczną deathmetalową ucztę i ta płyta całkiem przypadła mi do gustu. Uważam, że jest to bardzo udany debiut.

 

Tracklista:

1.  Stone Wings of the Emperor
2.  Beauty of Pain
3.  El-Alamein
4.  God of Shadows
5.  Obexob (The 22nd Hour)
6.  Execution
7.  Evolutionary Burning
8.  Psycho Desert
9.  I'm Coming for Your Throne

Wydawca: Via-Nocturna (2004)

Ocena szkolna: 4+

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły