Początek lat 90-tych pokazał, że boom na death metal powoli zanika. Niewiele zespołów potrafiło zaoferować coś ciekawego, a co poniektórzy powoli odchodzili od tego typu grania. Problem ten dotknął także gringcore - zarówno Napalm Death jak i Carcass z płyty na płytę grali coraz ambitniejszą muzykę, a o Terrorizer słuch zaginął.
Brakujące ogniwo zostało wypełnione przez Brutal Truth - formację
założoną przez Danny Lilkera (S.O.D., Nuclear Assault, Anthrax). Do
spółkiz trzema innymi muzykami nagrał płytę, która była potężnym
zastrzykiem świeżości dla gatunku.Twór został obarczony nazwą "Extreme Conditions Demand Extreme Responses" i przynosił piętaście rzeźnickich, grindcorowych kawałków o czasie trwania od czterech sekund do ponad dziesięciu minut. Już przy pierwszym odsłuchu główka mimowolnie kiwała się, gdyż Brutal truth serwuje muzykę nieskomplikowaną, opartą na punkowej prostocie, ale jednocześnie dziką i energiczną. Blasty, zwolnienia i potężny growling Kevina Sharpe'a okazały się być wystarczającymi elementemi, aby stworzyć naprawdę dobry krążek. Clip do utworu "Collateral Damage", który trwał aż 2,18 sekundy trafił do księgi rekordów Guinessa jako najkrótszy clip w historii.
"Extreme Conditions Demand Extreme Responses" to rzeczywiście dobra płyta. Przede wszystkim bardzo dobrze się jej słucha, a poza tym niesie ze sobą potężny ładunek energetyczny. Z perspektywy lat nawet dość płaskie brzmienie nie wydaje się być przeszkodą w jej odbiorze.
Tracklista:
01. P.s.p.i.
02. Birth Of Ignorance
03. Stench Of Profit
04. Ill-Neglect
05. Denial Of Existence
06. Regression/Progression
07. Collateral Damage
08. Time
09. Walking Corpse
10. Monetary Gain
11. Wilt
12. H.o.p.e.
13. Blockhead
14. Anti-Homophobe
15. Unjust Compromise
16. Perpetual Conversion (Bonus Track)
17. Lord of This Wworld (Bonus Track)
18. Bed Sheet (Bonus Track)
19. (Bonus)
Wydawca: Earache Records (1992)
zsamot : Płaskie brzmienie??? Chyba naturalne... Zwierzęca płyta. Dla mnie klasy...