Przeszłam bokiem komuś pod oknem
Zajrzałam w zapadłe firanki
Widziałam zapchaną kłamstwami pustkę
Starymi anegdotami
Odwróciłam się od tamtego widoku
Zatarłam w pamięci ten kamień
I krok po kroku dotarło do mnie
Że nie jestem już tą samą
Prawdą
29 V 2006