Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

...zamyślenia....


....`z bezkresu wieków  do góry podnoszę swoje żądło płodne
co krwawi czernią,
....
kreśląc linie marne
szukajac światła ucieka pod latarnię
iluzoryczne światło duszy
bóstwo wrażliwych artystów-kurw i słabeuszy



....
odwracam się ku ziemi
by odczuć instynkt boga
by w dziwnej pozie
poczuć wilgoć błota
by w twórczej kopulacji
odrzucić słabość swoją
a w strugach krwi
kreślić życia artyzm...,
apetyt mój się wzbiera
i będę płodził wilki
by uczyć machać je ogonem....




..nad czym płaczesz ludzka płaczko,
od dawien  nie widząc rażącego słońca,
przeklinasz w ciemności naturę za kości,
a boga za brak sensu
................
weź się w garść i zacznij
chwytać stopą,
nie deklinując obcych słów zapisz swoje
by świat zrozumiał Twoją rozpacz



... jak noc zapada w cisze
tak ja zaczynam słyszeć
i czekam
aż zejdzie z oczu opuchlizna mojej niewiedzy




ŚWIĄTECZNA FRASZKA
... dwa kurczaki, co w koszu siedziały
łeb baranowi urywały
Dlaczego? - zapytacie
bo świeta nastały
ALLELUYAHHHHHHHH!!!!!!!!!

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły