Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

night life

night life
Pokochałam cichą noc
ona otula mnie w koc.
Czuję jak chce mnie calą
nie wie, ze jestem istotą białą.
Gwiazdy dają marzenia
mogę chwycić dar zapomnienia
Sen skrada się miedzy meblami
chce zawładnąć nad myślami.
Nie poddało się jeszcze ciało
może to dla niego za mało
Niebo czarne ciemnością
lecz niedługo dzień jasnością.
Przy kresowym nocy zakończeniu
powoli ulegam zatraceniu.
Pragnę przespać dzień cały
by już nigdy nie był biały...

Jcichyanioł*
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły