Znów coś zrobiłam. Nowy ‘twór’. Mundur z lacku, inspirowany mundurami niemieckich oddziałów zbrojnych (Waffen-SS). Materiał bazowy- lack powoduje, że z samym mundurem (poza krojem) ma już niewiele wspólnego. Różni ludzie mają różne dziwne pomysły…ja miałam taki, co klient zaopiniował ‘brawami przez sieć’:>
Wczorajszy dzień przyniósł fanom brytyjskiego Depeche Mode oficjalną, opływającą w istotne detale informację prasową o nowym albumie studyjnym tria. Bezapelacyjnie najbardziej znaczącą i najwartościowszą z nich jest tytuł szykowanego na 20 kwietnia krążka - tj. "Sounds Of The Universe". Owymi dźwiękami wszechświata mają być łączące w sobie wiele stylów i niezwykłą energię utwory reprezentujące zdecydowanie najbardziej rozmaite i, co za tym idzie, olśniewające brzmieniowo wydawnictwo. Jego wydawcą będzie Mute.
®alvarinis - litewski zespół folk metalowy. Od samego początku zwracał
na siebie uwagę, powstając z połączenia muzyków pagan metalowej grupy Ugnėlakis i śpiewaków, grającej litewską muzykę obrzędową, Kūlgrindy. Ich
interpretacje ludowych litewskich pieśni brzmią w nowy i niezwykły
sposób, godzą różne style: od lekkiego rocka po metal, wykorzystując
też elementy bluesa i jazzu.
Komentarze verdammt : No no, ale dyskografia jest nie pełna ;) W 2008 roku wydali nową pły...
Belborn - niemiecki duet muzyczny, powstały w Niemczech 2000 roku z
inicjatywy muzyków znanych jako Holger Fiala i Susanne Hora-Fiala, którzy
prywatnie są małżeństwem. Belborn prezentował muzykę z nurtu neofolk oraz jego tradycyjnych odmian, wykorzystując instrumenty klawiszowe oraz strunowe, podczas koncertów zaś wykonywał kompozycje w aranżacjach akustycznych. Nazwa grupy to wypadkowa słów Beltane i Born.
Jak informowaliśmy w ramach trasy Winterfest 2009 w Polsce odbędą się dwa koncerty - w Katowicach i w Warszawie. W związku z tymi wydarzeniami wraz z organizatorem Massive Music mamy dla Was ekspresowy konkurs, w którym do wygrania są dwie wejściówki na to metalowe święto. Wystarczy tylko odpowiedzieć na pytanie: Jaki tytuł nosi ostatnie wydawnictwo formacji Deicide? Odpowiedzi wraz z nickiem, imieniem i nazwiskiem oraz miastem, do którego na występy kapel chcielibyście się wybrać należy przesyłać
na adres: konkurs@darkplanet.pl. Czekamy do 18 stycznia.
Komentarze cross-bow : to zwykła literówka :) oczywiście w tytule powinno być "Us" zamiast...
Efq : Czytajac rozwiazanie konkursu zwrocilam uwage na to samo...
Lisa : Tytuł płyty jest troszeczkę inny. Ale mam nadzieję, że zwycięzcy k...
Dokładnie jutro w czeskim Hradec Králové rusza współna trasa Brytyjczyków z Napalm Death, Szwedów z formacji Splitter oraz enigmatycznych Chechów z Pigsty. Trasa Winter Assault Tour 2009 w sumie obejmie dziesięć miast w czterech państwach. W każdym z odwiedzanych miejsc
formacjom towarzyszyć
będą supporty. W Polsce podczas dwóch koncertów 21 stycznia w warszawskiej Progresji oraz dzień później w
krakowskim LochNess zespoły wspierać będzie stołeczna Antigama. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Jak mogłabym ukraść Twoje spojrzenie?
Zachować je na wieki
W lochu przy moim sercu
Posiąść umysł
I wiedzieć że to koniec
Pustki
Lecz wciąż
Widzę Cię
W każdej mijanej duszy
Ciągle pamiętam
Kolor pocałunków letniego wiatru
Czy mogłabym zapomnieć?
Deszcz zaczął padać
Niszcząc co złączone
Lekko odwrócę głowę od okna
I z czystym sumieniem
Pokoloruję zżółkłe kartki
Rozświetloną śmiałością mych myśli
Jak wspominaliśmy niedawno, już niebawem bo 6 marca, fani szwajcarskiego Samael będą mogli wybrać się do sklepów po najnowsze wydawnictwo formacji "Above". Tymczasem zespół odwiedzi nasz kraj dając cztery koncerty. Za sprawą Massive Music już w najbliższy wtorek, 21 stycznia w Katowicach oraz dzień później w Warszawie w ramach Winterfest 2009 gdzie pojawią się na scenie obok Deicide, Vader, oraz Order Of Ennead, The Amenta i Devian. 24 i 25 stycznia zaś Szwajcarzy pojawią się w Łodzi i Krakowie kończąc swoje występy w Polsce - rozpoczną jednocześnie Solar Soul Balkans Tour 2009. Polskim częściom obu tych tras patronuje DarkPlanet.
Już w najbliższy poniedziałek, 20 stycznia, w poznańskim klubie Blue Note pojawi się z kolejną wizytą w stolicy Wielkopolski pochodzący z Leszna zespół Retrospective. Pięcioro muzyków na koncercie w Poznaniu będzie promować swój najnowszy album - "Stolen Thoughts". Album jest utrzymany w chatakterystycznym dla formacji stylu progresywnego rocka. Wydarzeniu patronuje DarkPlanet.
Amerykanie z Wykked Wytch, wykonujący ekstremalną odmianę black metalu, ukończyli prace nad nagraniem trzech demo-utworów, które prawdopodobnie pojawią się na kolejnym, piątym albumie zespołu, wstępnie zatytułowanym "Prayers Of The Decapitated". Rejestrację ścieżek bębnów oraz obowiązki producenta przejął Gus Rios, znany ze współpracy z takimi formacjami jak Malevolent, Creation czy Resurrection. Muzycy Wykked Wytch zapewniają, że cała studyjna płyta ukaże się w drugiej połowie tego roku.
Za niespełna dwa tygodnie, 28 stycznia światło dzienne ujrzy szósty już w dorobku gothmetalowców z Entwine album studyjny. Krążek zatytułowany "Painstained" powstawał przy kooperacji ze znanym w Finlandii producentem Hiili Hiilesmaa (współpracował on m.in. z Apocalypticą, HIM czy Sentenced). Płyta ukaże się nakładem Spinefarm Records, ale już teraz można zapoznać się z nowym materiałem Entwine na ich oficjalnej stronie internetowej.
Jakiś czas temu pewna znajoma z Opola, zapytała mnie czy nie zależy mi na tym aby poznawać nowych ludzi, wiązać nowe znajomości. Długo myślałem po rozmowie nad tym, i doszedłem do wniosku takiego - że NIE. Czuje w sobie chłód. Szczery. I ciągle rośnie. Odsunąłem się w cień... kroczę swoją drogą... stoję z boku po kolana w życiowym śniegu i ruszam się z miejsca nie zauważany. Zależy mi na znajomości z dotychczasowymi osobami, z nie którymi kontakt się urwał. Odkrywam w ten sposób - że wcale mnie to nie przeraża. Nie czuje się winny. Bo dlaczego ino ja mam pieścić diament przyjaźni? Nawet jeżeli w oczach drugiej osoby drażnią moje wady... Bywa.
No i ciągle uciekałem przed samotnością.... ciągle próbowałem się jej wyrwać. Ale odkąd pamiętam i jak sobie zacznę kroczyć w przeszłości mej, pokazują mi się dowody na to, że BYŁEM I JESTEM SAMOTNIKIEM. Nigdy nie zależało mi być w centrum uwagi. Wolałem być w ukryciu i nie rzucać się w "światło fleszy". Wolałem milczeć niż pieprzyć głupoty. Na imprezach częściej można było mnie spotkać przy barze, bawiącego się szklanką od drinka, niż raczej szalejącego na imprezie, będąc duszą towarzystwa. Zawsze czułem się inaczej, dziwnie, gdy udawałem, że samotnikiem nie jestem. Czułem się winny, jakby nie na tym miejscu i nie w tym czasie się znalazłem. Nigdy nie potrafiłem się wlepić w grono, choć próbowałem na siłę.
Przez całe lata ten stan próbowałem w sobie wyplenić, tak jak kiedyś piegi na twarzy, których się wstydziłem. A przecież moje ciało, dusza, umysł i samotność to JEDNA CZĄSTKA. Więc, jak na mitingach terapeutycznych mawiałem ze wstydem - mam na imię Ł., jestem Dorosłym Dzieckiem "Alkocholika"(acz mój sprawca, który stworzył mnie takim jakim jestem, pozostawił trwały ślad, nigdy alkoholikiem nie był) - mogę śmiało i z dumą powiedzieć - jestem DOROSŁYM DZIECKIEM SAMOTNOŚCI.
Kto chce ze mną kroczyć u mego boku, towarzyszem być - śmiało. Kto nie chce - wcale mnie nie urazi i bólu nie sprawi.
*dziękuję tym którzy jednak są....
Komentarze No i ciągle uciekałem przed samotnością.... ciągle próbowałem się jej wyrwać. Ale odkąd pamiętam i jak sobie zacznę kroczyć w przeszłości mej, pokazują mi się dowody na to, że BYŁEM I JESTEM SAMOTNIKIEM. Nigdy nie zależało mi być w centrum uwagi. Wolałem być w ukryciu i nie rzucać się w "światło fleszy". Wolałem milczeć niż pieprzyć głupoty. Na imprezach częściej można było mnie spotkać przy barze, bawiącego się szklanką od drinka, niż raczej szalejącego na imprezie, będąc duszą towarzystwa. Zawsze czułem się inaczej, dziwnie, gdy udawałem, że samotnikiem nie jestem. Czułem się winny, jakby nie na tym miejscu i nie w tym czasie się znalazłem. Nigdy nie potrafiłem się wlepić w grono, choć próbowałem na siłę.
Przez całe lata ten stan próbowałem w sobie wyplenić, tak jak kiedyś piegi na twarzy, których się wstydziłem. A przecież moje ciało, dusza, umysł i samotność to JEDNA CZĄSTKA. Więc, jak na mitingach terapeutycznych mawiałem ze wstydem - mam na imię Ł., jestem Dorosłym Dzieckiem "Alkocholika"(acz mój sprawca, który stworzył mnie takim jakim jestem, pozostawił trwały ślad, nigdy alkoholikiem nie był) - mogę śmiało i z dumą powiedzieć - jestem DOROSŁYM DZIECKIEM SAMOTNOŚCI.
Kto chce ze mną kroczyć u mego boku, towarzyszem być - śmiało. Kto nie chce - wcale mnie nie urazi i bólu nie sprawi.
*dziękuję tym którzy jednak są....
Vampiria69 : Mrok i szatan ;-)
Dwa lata po znakomicie przyjętym debiucie "Taste Of Cooper" (2006) z nowym materiałem powraca amerykański Kobold - projekt kłaniający się wybitnym przedstawicielom eksperymentalno-industrialnych układanek: Skinny Puppy czy kalifornijskiemu Gridlock. Przygotowany na ten rok krążek "Blowback" dostępny będzie od 24 lutego, a jego składnikami będą dwa premierowe nagrania ("Dressed Dark States" i "Torn") oraz remiksy tytułowej kompozycji. EPka jest zapowiedzią pełnometrażowego albumu, który ma pojawić się w drugiej połowie tego roku nakładem Artoffact Records.
12 utworów wypełni nowy studyjny album niemieckiego :wumpscut:. Krążek pod tytułem "FuckIt" wyląduje na półki sklepowe z dniem 3 kwietnia, a jak obiecuje kierownik całego przedsięwzięcia - Rudy Ratzinger: materiał nie powtórzy rozczarowująco niskiego poziomu poprzednika tj. "Schädling" z zeszłego roku. Wydawnictwo dostępne będzie w kilkunastu atrakcyjnych pakietach - m.in. jako tradycyjny nośnik CD, winyl, spakowany plik dźwiękowy czy limitowany boxset z ograniczeniem do 1515 egzemplarzy. Wydawcą jest Beton Kopf Media - prywatny label Ratzingera.