
Muzyczna wędrówka Briana Warnera, znanego publiczności jako Marilyn Manson, zbaczała w różnych kierunkach. Zawsze jednak było mrocznie i gotycko. W którą stronę artysta by nie poszedł - za każdym razem znajdował grono swoich odbiorców. Płytą "Eat me, drink me" udowodnił, że w jego duszy gra również rock and roll. Oto historia żywotu Briana.
Już od jakiegoś czasu plotki zbierane po forach internetowych wskazywały na to, że polscy fani ekscentrycznego wokalisty jakim jest Marilyn Manson w końcu się doczekają wizyty idola w naszym kraju. Wieść na dziś podana przez LiveNation głosi, że muzyk wraz z zespołem pojawi się 17 listopada w warszawskiej Stodole. Ceny biletów na ten występ kosztować będą 176 złotych a ich dostępność zapewniają najważniejsze sieci sprzedaży biletów. Koncert odbędzie się w ramach trasy promującej ostatnie wydawnictwo Marilyn Manson - "The High End Of Low".
Wampgirl : Czekam tylko aż miejscowi księża zorganizują protest przeciwko temu k...
Ev : Co macie do fanow Mansona? :P ktos chce fight na gole klaty? :roll: Sa...
josefine : Co macie do fanow Mansona? :P ktos chce fight na gole klaty? :roll:

murderbydolly : ten High end of LOW jest naprawdę LOW...ciągłe jęki i zawodzenia +...
Dobra wiadomość dla wszystkich fanów Marilyn Mansona. Zespół ukończył już prace nad nowym albumem. Krążek nie ma jeszcze tytułu, ale jak wynika z ostatniego wywiadu udzielonemu hollywoodzkiemu portalowi Bloody-Disgusting cały materiał będzie opierać się na wykorzystanej prawie 12 lat temu tematyce Antychrysta Supergwiazgy, która przyniosła zespołowi a zwłaszcza jego frontmanowi zarówno popularność jak i miano największego bluźniercy i kontestatora Stanów Zjednoczonych.
Jeordie White (znany jako Twiggy Ramirez) basista i kompozytor w zespole Marilyn Manson powraca do składu. Taka informacja pojawiła się na oficjalnym profilu MySpace White'a. Na razie Ramirez dołączy 19 stycznia do formacji by rozpocząć trzecią część trasy "Rape Of The World Tour" promującej wydany w czerwcu 2007 roku album "Eat Me, Drink Me". Tim Sköld, który pod koniec 2002 roku zastąpił Ramireza, po pięciu latach gry i komponowania utworów w grupie postanowił rozstać się w przyjacielskich stosunkach z muzykami, ponieważ według niego dalsza kolaboracja Manson-Sköld nie ma sensu.

Vammp : A co sadzisz o samym zespole?