Death metalowy Centurion swoją pijacką przygodę z muzyką zaczynał w Płocku, popełniając najpierw demo „… And They Will Leave Only Remains…”, a następnie płytę „Conquer & Rule”. Została ona nagrana u Mitloffa w Apocalypse Productions. Encyclopaedia Metallum wspomina tylko o CD, ale ja mam ją na kasecie.
„Velvet Darkness They Fear” jest płytą przełomową dla Theatre Of Tragedy. To tutaj w pełnej krasie objawiło się ciężarne i chropowate piękno tego zespołu, które rozbrzmiało świetlistą łuną pośród grobowego chłodu. Gotycki doom metal wciąż był mroczny i kamienisty, ale jego duch parł ku górze niosąc dar życia wśród pustkowia.
Pół roku po „Velvet Darkness They Fear” Theatre Of Tragedy wydało EPkę uzupełniającą do tej płyty pod tytułem „A Rose For The Dead”. Uzupełniającą, bo składają się na nią utwory, których nie udało się wcześniej dokończyć, a także remiksy tych, które na tym albumie się znalazły. Nie jest to więc żaden nowy kierunek, a jeszcze rozszerzenie poprzedniej oferty. Całości dopełnia cover Joy Division.
Legenda brutal death gore grind powraca. Reinfection podpisał kontrakt wydawniczy z Deformeathing Production. Na 29 czerwca 2018 roku zaplanowana została premiera reedycji pierwszego pełnego albumu „They Die For Nothing”. Tytuł ten pierwotnie wydany w USA od wielu lat pozostawał niedostępny. Materiał nagrany blisko 20 lat temu w Izabelin Studio nie został poddany ponownemu masteringowi, ani żadnym obróbkom dźwięku.
Agencje koncertowe Knock Out Productions, PW Events oraz Go Ahead prezentują dwa koncerty hard rockowej grupy Ugly Kid Joe w Polsce. Twórcy kultowych albumów „As Ugly as They Wanna Be” oraz „America's Least Wanted” przyjadą do naszego kraju promować wydaną w 2015 roku płytę „Uglier Than They Used Ta Be”. Na koncerty zapraszamy 4 czerwca do krakowskiego klubu Kwadrat oraz dzień później, 5 czerwca do wrocławskiego klubu Firlej.
Szanowni Państwo. Z prawdziwą przyjemnością chciałbym przedstawić Państwu zespół Reinfection i jego płytę „They Die For Nothing” Zespół ten jest wart uwagi ponieważ panowie pięknie grają i ładne mają piosenki. Rodzaj muzyczny jaki wykonują to jest grindcore. Utwory charakteryzują się ścianą dźwięku i ciężkością, która z łatwością przypadnie każdemu do gustu. Melodie są intensywne i trochę się zlewają, dodatkowo pan grający na perkusji strasznie łupie, a gitara basowa ma bardzo niskie i brudne brzmienie co sprawia, że całość jest bardzo mocna i hałaśliwa.
WUJAS : Dzisiaj pisana i nie miała być anty tylko żartobliwa. Dla mnie płyta może...