Przy okazji wyrażania opinii na temat tegorocznego albumu Ragehammer wspomniałem o nowej EP-ce Bloodthirst, która w kolejce do mojego odtwarzacza ustąpiła miejsca młodszym, bardziej niecierpliwym. Czas jednak nadrobić wspomnianą zaległość i zająć się w końcu nowym wydawnictwem Ramba i jego kompanów. Właśnie jeżeli chodzi o kompanów lidera Bloodthirst to odczułem lekkie zaskoczenie. Jakoś tak niedawno po sieci niosła się wieść, że niejaki Mintaj grzecznie pożegnał się z kolegami i skupił się na innej, pozabloodthirstowej działalności. Myślałem więc, że ta EP-ka będzie pierwszym wydawnictwem z nowym bębniarzem. Tymczasem spore zaskoczenie bo na "Glorious Sinners" za bębny odpowiada jeszcze wspomniany Mintaj.