Aghast to tajemniczy twór, który trwał przez chwilę w połowie lat dziewięćdziesiątych i pozostawił po sobie jedną płytę „Hexerei Im Zwielicht Der Finsternis”. Stoją za nią Andrea Haugen i Tanja Stene, czyli ówczesne żony, odpowiednio Samotha z Emperor i Fenriza z Darkthrone. Panie przeobraziły się w wiedźmy i zanurzyły w demonicznym dark ambiencie. Efekt jest iście upiorny, a płyta odniosła sukces, doczekując się wielu wznowień, także wiele lat po rozpadzie zespołu. U mnie znalazła się kaseta wydana w 1996 roku przez Morbid Noizz Productions.
W polskiej kulturze treny nieodłącznie kojarzą się z Janem Kochanowskim i jego córeczką Urszulą. Opłakując w tak piękny sposób utratę dziecka dał jej życie wieczne zachowane w kolejnych pokoleniach ludzkiej świadomości. W 2016 roku swoje treny prezentuje zespół Hegemony. Niestety ich geneza jest bardzo podobna. Płyta „Ballads & Threnodies” poświęcona jest pamięci Tymoteusza Muchowicza, syna Wojciecha, czyli głównego kompozytora i gitarzysty Hegemony.