Po cudownej przemianie i ponownym poczęciu na „Cowboys From Hell” Pantera poszła za ciosem, dopracowując swój styl i osiągając jego pełnię na następnym albumie „Vulgar Display Of Power”. Nie wdając się w dyskusję czy jest to ich najlepsza płyta czy jednak jeszcze byli o krok od doskonałości, na pewno jest to ukoronowanie tego dążenia do odnalezienia własnej tożsamości. A, że udało się przy tym ułożyć fantastyczne kawałki i oprawić je znakomitą muzyką, wyszło z tego dzieło wyjątkowe, szybko docenione przez cały świat.
U swego zarania Down był zespołem stworzonym z połączonych sił członków Pantery, Corrosion Of Conformity i Crowbar. Cechowało ich wspólne pochodzenie i chęć ujęcia tego w dźwięki charakterystyczne dla południowych stanów USA. Dźwięki ociężałe, tłuste, gnuśne, ale i melodyjne, zwane popularnie southern metalem. Ich pierwszy album przyjął tytuł oznaczający ich miasto – Nowy Orlean w stanie Luizjana. Charyzmatyczność tych postaci, wyraźne oznaczenie miejsca, z którym je należy utożsamiać i w najczystszej formie południowa zawartość krążka, uczyniła z niego pozycję klasyczną, stanowiącą punkt odniesienia czym w istocie jest southern metal.
30 marca w Łodzi i 31 marca w Piotrkowie Trybunalskim w ramach festiwalu Vulgar Night na jednej scenie obok Hate i Shodan zagra The John Doe’s Burial. Formacja będąca o wiele mroczniejszym i cięższym wcieleniem uznanego John Doe tuż przed koncertem planuje w całości do odsłuchu udostępnić swój najnowszy album „No Gods No Masters”. Wydany z końcem 2016 roku krążek dotychczas promowany był m.in. klipem do utworu „Dead End”.
Po „Vulgar Display Of Power” Pantera była już światowej sławy zespołem, a jej dzieło okazało się wielkim sukcesem i rozsławiło południowy groove metal przysparzając mu całe rzesze oddanych fanów. Nie dziwne więc, że wydana w 1994 roku „Far Beyond Driven” była bardzo oczekiwaną płytą i myślę, że spełniła pokładane w niej nadzieje. Pantera rozwinęła swój styl idąc dalej w kierunku nowoczesności i urozmaicenia muzyki co nie wszystkim się mogło podobać, jednak nie ulega wątpliwości, że tym sposobem wypłynęła na jeszcze szersze wody.
Palmus : dla mnie płyta lat 94 terry date zrobił swoje,fani ciezkich brzmień zapie...
zsamot : Genialny zespół, płyta monument, no i świetne klipy. ;) Nic czas t...
leprosy : Kiedyś miałem jazdę podobnie jak na Vulgar Display of Power czy późni...
lord_setherial : Muszę przyznać iż czekałem na ten klip i muszę przyznać,że jes...
Sumo666 : Jestem na TAK :) Vulgar to przelom w rozwoju zespolu i nie da sie temu zaprze...
Harlequin : i pomyslec, ze jakis koles tak se wlazl na scene i tak se zastrzelil Dimebaga ... :P...
angelomike : palec sie czlowiekowi omsknie a wy zaraz :wink: ale spoko, lepiej poprawić...