Recenzje albumów grupy Marilyn Manson często oceniane były przez pryzmat "wybryków" zespołu i jego lidera, przez co zawartość krążków recenzowano pobieżnie. Dlatego też pierwsze dokonania Amerykanów przeszły zupełnie niezauważone. A szkoda. Bo trudno obecnie znaleźć tak niebanalną i zarazem oryginalną zawartość jak ta z debiutu "Portrait Of An American Family" z 1994 roku.
Komentarze KiddieGrinder : Ta, zgodze sie z przedmowca. Bylo oryginalnie i szkoda, ze tak nie pozostalo. P...
Ignor : ....racja cholerna szkoda mogł stworzyć własna lige a poszedł na ła...