Cattle Decapitation grają już od 25 lat, a w ubiegłym roku świętowali premierę najnowszego albumu - „Death Atlas” (2019, Metal Blade Records). Grupa powróci do Polski w ramach trasy „The Europandemic Tour”, aby promować powyższe wydawnictwo. Headlinera koncertu wspierać będą: Disentomb z zeszłoroczną produkcją „The Decaying Light” (Unique Leader Records), Internal Bleeding oraz Gloom. Cattle Decapitation wystąpi 29 marca w warszawskim klubie „Pogłos” oraz dzień później – 30 marca w gdańskim Drizzly Grizzly.
Po dwóch latach mamy drugą EPkę Hellvoid. Pierwsza zrobiła na mnie spore wrażenie, z drugą jest trochę inaczej, bo człowiek ma już jakieś wyobrażenie i pewnych rzeczy się spodziewa. I rzeczywiście o zaskoczeniu tym razem nie mogło być mowy, bo „Eyes Of The Lucifer” jest stylistycznie bardzo podobne do „Gloomy Wizard”. Basowy doom znów przygniata swoim ciężarem, ale i przebłyskuje rockową finezją.
Raptem na początku 2015 roku powstał trójmiejski Hellvoid, a już w grudniu dotarła do mnie ich EPka „Gloomy Wizard”. Rzecz to niebagatelna głównie z tego powodu, że w składzie nie uświadczymy gitarzysty, a cała akcja oprócz perkusji i wokalu, rozgrywa się na dwa basy. Dlatego w internecie reklamują swoją muzykę jako bass n’ roll. Mniejsza jednak o nazewnictwo. Najważniejsze, że efekt jest super i oryginalność idzie w parze z jakością.
O zespołach z antypodów piszemy stosunkowo rzadko. Gorący klimat niezbyt często idzie w parze z muzyką nastrojową czy mroczną. Okazuje się jednak, iż w dalekiej Australii także mamy do czynienia z doskonałymi zespołami grającymi muzykę na pograniczu neoklasyki i darkwave. Friends of Alice Ivy to stosunkowo młody projekt, który tworzy ambitną, eteryczną i majestatyczną muzykę, a „In the Glooming” jest ich drugą EP'ką.
Sensacyjna wiadomość obiegła właśnie metalowy światek. Gitarzysta Jeff Loomis i perkusista Van Williams zdecydowali się opuścić szeregi power/thrashowego Nevermore. Na profilu MySpace zespołu znalazła się informacja, że obustronna decyzja spowodowana była wewnętrznymi konfliktami jak i chęcią podążania własnymi ścieżkami. Loomis i Williams byli członkami Nevermore od 1995 roku i zarejestrowali z zespołem wszystkie dotychczasowe materiały. Wiadomo już, że grupa odwołała zbliżające występy u boku Symphony X, lecz dalsze decyzje nie są znane.
Jesień nie musi być tylko szara i ponura, a kolorystyki dodadzą jej z pewnością listopadowe koncerty w ramach trasy pod nazwą "The Colours of Autumn Tour 2010". W każdy weekend przyszłego miesiąca na wspólnych scenach pojawią się zespoły z kręgu okołoprogresywnej muzyki rockowej, choć nie tylko: Mr. Gil, Believe, Loom, Acute Mind, Qube, Quidam oraz Circle of Bards. Bilety dostępne są w cenie 50 zł w przedsprzedaży lub 65 zł w dniach koncertów. Trasie patronuje portal DarkPlanet.
Sobotni wieczór 16 maja zapowiadał się niezwykle koncertowo, bowiem na scenie warszawskiej Progresji miało pojawić się w sumie aż pięć zespołów, w tym trzy zagraniczne - m.in. szwedzki Pain oraz norweska Sirenia. Wydawało się, że występ w środku weekendu zachęci fanów muzyki metalowej do licznego stawienia się w budynku na Kaliskiego, jednak klub w kulminacyjnym momencie wypełniony był połowicznie. Niską frekwencję z pewnością tłumaczy fakt, iż bilety na koncert do tanich nie należały - w majowej przedsprzedaży ich cena osiągała 110 zł.
Już za kilka dni, 8 maja w klubie RudeBoy, z którego słynie Bielsko-Biała dojdzie do rozpoczęcia sezonu koncertowego przez Cemetery Of Scream. Zespół, który koncentruje się właśnie na promocji nowego materiału z "Frozen Images" pojawi się w towarzystwie gothic-progresywnej formacji Sethareth oraz gothic-rockowego Noxiferis. Podczas koncertu Cemetery Of Scream zaprezentuje premierowe utwory z najnowszego krążka oraz przekrojowy materiał z poprzednich wydawnictw. Zespół będzie można także już niebawem zobaczyć w Warszawie 16 maja i dzień później w krakowskim Studio, kiedy zagra koncerty u boku szwedzkiego Pain. Imprezy medialnie wspiera DarkPlanet.
Muzyków Nevermore rozpiera chyba twórcza energia. Jeff Loomis to kolejny członek tej zacnej amerykańskiej formacji, któremu udało się swój pierwszy solowy krążek opublikować jeszcze w tym roku. Wcale mnie ten fakt nie dziwi. W życiu każdego gitarzysty zdarzają się takie chwile, że szuflada, w której to skrywa się te najbardziej szalone pomysły za żadne skarby nie chce się domknąć. Wtedy też, na rynek muzyczny trafiają płyty takie jak "Zero Order Phase".
Fiński reprezentant doom metalu - Swallow The Sun - już niedługo za pośrednictwem Spinefarm Records wyda pierwszą w dorobku EP-kę. "Plague Of Butterflies" ukaże się 17 września w Finlandii, a w reszcie krajów europejskich 23 września. Krążek zawierać będzie także debiutanckie demo zespołu "Out Of This Gloomy Light", które w czasie jego wydania (2003) ukazało się tylko w trzech (sic!) egzemplarzach. Przypomina ono jedne z najzimniejszych i najbardziej mrocznych brzmień zarejestrowanych przed paru latami przez Swallow The Sun.
Dnia 10 marca (piątek) w Opolu w klubie Promenada odbędzie się Gloomy Night. Usłyszeć będzie można klimaty gothic, electro, goth metal, darkwave, EBM, industrial, new romantic, itp. Serdecznie zapraszamy!