Demo wałbrzyskiego Moontower „The Wolf’s Hunger” zostało wydane w trzech różnych wytwórniach, z trzema różnymi okładkami. Na płycie przez francuską Aura Mystique Productions i na kasetach przez brazylijską Hammer Of Damnation oraz grecką Demonion Productions. Ja piszę o tej ostatniej wersji i jej front zamieszczam jako ilustrację. Na demo składają się trzy długie black metalowe utwory poprzedzone komputerowym intrem.
Już pierwszy rzut oka na okładkę „Assembly” wskazuje, że jest to kontynuacja „Musique” i rzeczywiście można to w ten sposób odbierać. Fascynacja elektroniką nie minęła, lecz w wielu momentach przybrała nieco delikatniejsze formy. Kto nie zaakceptował poprzedniej płyty Theatre Of Tragedy, będzie psioczył jeszcze bardziej, kto odnalazł na niej coś dla siebie, znalazł również i tym razem.
Bardzo rzadko zdarzało mi się wyrażać opinie o płytach, których nie miałem na fizycznym nośniku. Jeżeli ktoś zgłaszał się z materiałem do zrecenzowania to jedynym wymogiem było podesłanie materiału zgranego na CD. W przypadku Diuny sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że ani oni nie wystąpili do nas z inicjatywą zrecenzowania materiału, ani ja nie mam go na jakimkolwiek fizycznym nośniku. Co więcej z ostatnich informacji od zespołu wynika, że wydanie „The very best of the Golden Hits” na CD jest dopiero w planie, a z całością materiału można zapoznać się tylko na bandcampie zespołu.
Założona przez Anneke van Giersbergen progresywna formacja Vuur zagrała w zeszłym tygodniu świetnie przyjęty koncert jako support przed Epicą w klubie Studio w Krakowie. A teraz, w lutym 2018 r. fani Anneke van Giersbergen będą mogli usłyszeć pełen set zespołu na trasie, gdzie Vuur będzie główną gwiazdą. Zespół promować będzie album ”In This Moment We Are Free – Cities”, który ukazał się 20 października.
Baśń się baje, czas ucieka, a tu już 24 czerwca 2017 r. druga edycja Diabelnego Piekarnika, imprezy mającej rozruszać metalowy półświatek w Piekarach Śląskich. Okazja trafiła się po temu przednia, ponieważ daniem głównym koncertu jest 25 rocznica pierwszego występu scenicznego Besatt. Przez lata się trochę porobiło, zatem muzycy odpowiedzialni za tamto wydarzenie z 1992 r. wystąpią pod dobrze znanym już szyldem Det Gamle Besatt. Niemniej, niezmiennie można oczekiwać od Beldaroha i towarzyszy tej samej, młodzieńczej pasji, co ćwierć wieku temu.
Wymawiając nazwę Disgorge w muzyce metalowej od razu trzeba dodać czy chodzi o ten amerykański czy meksykański. No więc ja dzisiaj o amerykańskim. Pochodzący z San Diego w Kalifornii, bluźnierczy twór, zadebiutował w 1999 roku albumem „Cranial Impalement”, ale jeszcze w tym samym roku zdołał wydać swoją drugą płytę „She Lay Gutted”. Tak więc płodność obfita, choć z drugiej strony trzeba dodać, że żadna z tych płyt nie dobija nawet do dwudziestu pięciu minut. Co ciekawe, pomiędzy tymi dwoma tytułami doszło do wymiany połowy składu. Matti Way i Ricky Myers dobrali sobie nowych muzyków, a gościnnie wspomaga Mattiego na wokalu Erik Lindmark z Deeds Of Flesh.
leprosy : Znam zarówno Amerykańców jak i Meksykoli, w sumie podobny styl. Gęs...
Ewolucja to pojęcie, które w przypadku Theatre Of Tragedy występowało od początku. Z płyty na płytę muzyka się zmieniała, ale to co wydarzyło się przy okazji czwartego albumu „Musique” przeszło chyba najśmielsze oczekiwania każdego zainteresowanego tematem. Po gotyckim i epatującym spokojem „Aégis” zespół nagle eksplodował elektroniczną energią i wszedł w zupełnie inny wymiar. W dodatku stało się to w tym samym składzie. To znaczy ludzi jest mniej, ale nikt nowy nie doszedł.
korsarz : Pamiętam, jak utwory z tej płyty poleciały kiedyś na falach śp. Radia...
Gliwiccy śmierć metalowcy z Heretique wkrótce powrócą na scenę ze swoją najnowszą płytą - "De non existentia Dei" - dzięki Via Nocturna. Premiera została ustalona na 26 marca 2016. Następcą dobrze przyjętego debiutu "Ore Veritatis" z 2012 roku to czterdzieści minut śmierć metalowej pożogi wiernej korzeniom gatunku, ale i czerpiącej garściami z drugiej fali black metalu.
P.W. Events zaprasza na dwa niezapomniane i emocjonalne wieczory z Anneke van Giersbergen i Arjenem Lucassenem. Niezwykle popularna w naszym kraju wokalistka, znana z kariery w holenderskim The Gathering i udanych dokonań solowych oraz lider Ayreon wystąpią 27 lutego w warszawskich Hybrydach oraz 28 lutego w Poznaniu, w Klubie Pod Minogą. The Gentle Storm (tak brzmi nazwa muzycznego projektu Anneki i Arjena) zaprezentuje materiał z najnowszego wydawnictwa „The Diary”. "Jestem bardzo podekscytowana, że Arjen zgodził się na naszą wspólną akustyczną trasę. W trakcie europejskich koncertów będziecie mogli usłyszeć m.in. znane kawałki z repertuaru Ayreon oraz przedpremierowe utwory z naszej nadchodzącej płyty" – tłumaczy Anneke.
Białostocki Cinis kontynuuje dzieło zniszczenia swoim nowym albumem potwierdzając, że w death metalu jeszcze wiele zostało do powiedzenia. "Subterranean Antiquity" podąża ścieżką wyznaczoną przez pierwszy krążek "The Last Days of Ouroboros" będąc jeszcze potężniejszym i bardziej urozmaiconym materiałem, rozprawiającym się z ludzkością w objęciach nowoczesności, z jej absurdami, przyzwoleniem na wszelkie reguły i prawa, bezmyślnym dążeniem do źle pojętej doskonałości. Brutalne i techniczne, a jednocześnie chwytliwe riffy, w połączeniu z bezlitosnym atakiem perkusji i potężnym wokalem nie pozwalają słuchaczowi ani na chwilę wytchnienia.
zsamot : Bardzo ciekawa, nietuzinkowa płyta.
W sobotę 13 września 2014 roku w Katowicach odbędzie się kolejna, piętnasta już odsłona metalowego cyklu Night of Terror, podczas której wystąpią: Det Gamle Besatt, Heretique, Lęk, Snake's Head oraz Porno Thrash. Det Gamle Besatt, zespół będący swoistą odnogą działającego od lat bytomskiego Besatt zaprezentuje materiał z wydanego w czerwcu przez Seven Gates of Hell długograja "Caerimonis Diabolus". Spodziewajcie się oldschoolowego uderzenia na modłę starego Kata, Pandemonium czy nawet Celtic Frost. Z kolei Heretique, autorzy świetnie przyjętego debiutu "Ore Veritatis" nie próżnuje. Zespół nagrał nowy krążek, którego spore fragmenty usłyszycie podczas nocy terroru.
lord_setherial : Trzeba zatem nawiedzić Katowice. :D
DixDixDix : Oczywiście, Selia jako śpiewak, nie śpiewaczka, nie posługuje się ko...
luter : A Wam się nie wydaje to zwykłym chwytem marketingowym?
minawi : no ja nawet nie siedząc jakoś szczególnie w najcięższym metalu nie...
lord_setherial : Szykuje się nam mieszanka wybuchowa w każdym bądz razie. Oby tylk...
jedras666 : Ja słuchałem płyty "Calculated" i też zwróciłęm uwage na to...
lord_setherial : Gdyby brzmienie było bardziej klarowne to wchodziło by to o wiele,wiele...
Harlequin : Ja słuchałem płyty "Calculated" i też zwróciłęm uwage na to...
Niemiecko-Angielski projekt Binary Park idzie za ciosem. W niecałe 4 miesiące po wydaniu debiutanckiego "Worlds Collide" industrial -futerpopowe trio zapowiada kolejny materiał. EP-ka zatytułowana "The Deviated", szykowana na początek października bieżącego roku, to 10 elektronicznych cudeniek stylistycznie mieszczących się gdzieś pomiędzy "kosmicznym" industrialem, noise'owym ambientem czy angielską szkołą darkstep'u, podlanych charyzmatycznym wokalem Huw Jones'a. 7 z nich to kompozycje prosto z pieca Binary Park, zaś pozostałe 3 – zremixowane wersje wybranych utworów.