Już 21 października ukaże się nowy album Riverside, pierwszy instrumentalny, będący kompilacją utworów z lat 2007-2015 oraz nowych, nagranych na początku 2016. Materiał będzie nosił tytuł „Eye Of The Soundscape”. Znamy już okładkę wydawnictwa, teraz pora zapoznać się ze szczegółową tracklistą „EOTS”. Na album składa się 13 utworów. Cześć materiału ukazała się już wcześniej w charakterze bonus dysków do albumów "Shrine of New Generation Slaves" oraz "Love, Fear and the Time Machine". Na wydawnictwie znajdą się także nowe mixy „Rapid Eye Movement” oraz singla „Rainbow Trip”.
Już 22 lipca 2016 roku ukaże się wyjątkowa wersja ostatniego, bestsellerowego albumu Riverside "Love, Fear and The Time Machine" z dźwiękiem zmiksowanym w formacie 5.1. Album dostępny będzie w postaci CD + DVD, w digipaku z delikatnie zmodyfikowaną grafiką na okładce. Riverside komentuje nowy mix albumu: "Nigdy wcześniej nie nagrywaliśmy naszych albumów w formacie 5.1. Ponieważ "Love, Fear and The Time Machine" to zdecydowanie nasze najlepiej brzmiące wydawnictwo, uznaliśmy, że interesującym doświadczeniem będzie zaprezentowanie słuchaczom materiału w nowym miksie.
To nie Prima Aprilis, Pierwszego kwietnia Riverside rozpoczyna kolejną trasę koncertową promującą najnowszy album „Love, Fear and the Time Machine”, która w naszym kraju obejmie 10 miast. Zespół zaprezentował również nowy singiel będący nową, zremiksowaną wersją „Time Travellers”, a to dopiero początek niespodzianek jakie przygotowaliśmy w 2016.
Już w najbliższy piątek, 4 września, ukaże się nowy album Riverside zatytułowany „Love, Fear and the Time Machine”, a już teraz możemy obejrzeć trzeci trailer zapowiadający krążek, „Time Machine”. rwa ponad godzinę i zawiera 10 utworów będących jednymi z najbardziej melodyjnych kompozycji w karierze Riverside. Zespół zburzył podstawy, które były fundamentem poprzedniego podejścia do komponowania.
4 września 2015 roku ukaże się nowy album Riverside zatytułowany „Love, Fear and the Time Machine”, a już teraz możemy obejrzeć drugi trailer zapowiadający krążek, „Fear”. „Love, Fear and the Time Machine” trwa ponad godzinę i zawiera 10 utworów będących jednymi z najbardziej melodyjnych kompozycji w karierze Riverside. Zespół zburzył podstawy, które były fundamentem poprzedniego podejścia do komponowania. Głównym bohaterem stała się teraz sekcja rytmiczna i gitary, przede wszystkim jednak nowy, spokojniejszy i bardzo melodyjny wokal Mariusza. Krążek jest szóstym w dorobku zespołu.
4 września 2015 roku ukaże się nowy album zespołu Riverside, zatytułowany „Love, Fear and the Time Machine”, natomiast już teraz zespół opublikował lyric video zapowiadające całość, które powstało do utworu „Discard Your Fear”. „Love, Fear and the Time Machine” trwa ponad godzinę i zawiera 10 utworów będących jednymi z najbardziej melodyjnych kompozycji w karierze Riverside. Zespół zburzył podstawy, które były fundamentem poprzedniego podejścia do komponowania. Głównym bohaterem stała się teraz sekcja rytmiczna i gitary, przede wszystkim jednak nowy, spokojniejszy i bardzo melodyjny wokal Mariusza.
Po kilku latach przerwy na muzyczną scenę powraca Metal Hammer Festival. Nowa odsłona festiwalu odbędzie się tym razem pod szyldem „Prog Edition”, spodziewać się można zatem sporej dawki muzyki z nurtu tzw. rocka progresywnego. Pierwszym ogłoszonym artystą był amerykański gigant gatunku, czyli Dream Theater, a kolejnym zespołem jest nasz czołowy towar eksportowy – zespół Riverside. „Love, Fear and the Time Machine” - tak będzie brzmiał tytuł ich szóstej studyjnej płyty, której premiera przewidziana jest na przełom sierpnia i września tego roku. Nowy materiał z pewnością usłyszymy premierowo podczas Metal Hammer Festival 2015 – Prog Edition.
„Love, Fear and the Time Machine” - tak będzie brzmiał tytuł szóstej płyty Riverside. Zespół zakończył właśnie komponowanie najnowszego materiału. „Szósta płyta, sześć słów w tytule i sześćdziesiąt minut nowej muzyki, tyle mniej więcej będzie trwał nowy album. Nie będziemy grali już hard rocka” - śmieje się Mariusz Duda. „Teraz będzie bardzo dużo melodii ubranych w zupełnie inne klimaty. Zmieniamy się jako zespół, dojrzewamy, przede wszystkim chcemy jednak nagrywać różne płyty, których się świetnie słucha. A nowy album będzie jak haust świeżego powietrza, kompletnie inny niż wszystko, co było do tej pory”.