Balance Interruption to twór pochodzący z Czarnobyla, jak zawiadamia naklejka na mojej promocyjnej płycie. Pojawia się na niej nawet informacja, że jest to miasto atomowej katastrofy z 1986 roku. Zapomniano natomiast umieścić spisu utworów i jakichkolwiek innych informacji. Naklejka odsyła tylko na Myspace. Ponieważ ja z takich stron nie korzystam, recenzję piszę częściowo w oparciu o Metal Archives.
Nie wiem jak to się stało, że krakowski Redemptor nie jest w zasadzie w ogóle znany w kraju. Formacja istnieje od 2001 roku, ale pierwszą i jak dotąd jedyną płytę datuje się na rok 2005. "None Pointless Balance" nie miało ostatecznie należytej promocji, nie wiem do dziś kto był wydawcą (prawdopodobnie zespół sam publikował to wydawnictwo) i, z tego co wiem, płyta ma się ukazać ponownie (tym razem chyba przez jakąś wytwórnię) w 2007 roku, a i na ten temat nie znalazłem potwierdzenia. Tak czy owak - zmuszony byłem do zdobycia albumu w inny sposób, bo muzyka, którą nagrał Redemptor to klasa światowa.
Komentarze Ignor : Jasny gwint :) ja nie wiem jak oni wydawcy jescze nie znalezli :? http:...
Harlequin : Kurka, ale masz ucho :)