Kilka miesięcy temu widziałem, jak polskie Soundfear supportowało Amerykanów z The Black Dahlia Murder, i stwierdziłem, że to jeden z najlepszych występów roku. Podobno nie tylko na mnie zrobił duże wrażenie - wieść niesie, że bawiący się na nim muzyk zespołu Cornada wyszedł z niego z efektownym urazem głowy. Sam wyszedłem z tego szaleństwa bez szwanku, ale pobudzony, i miałem ochotę przeżyć to ponownie. Na szczęście nie musiałem czekać długo. Soundfear umówiło się z czeskim Anime Torment na krótką listopadową trasę po ojczyznach obu grup. W Polsce towarzyszyć miały im: Heresy Denied i wspomniana już Cornada. Nawet się nie zastanawiałem, jaką te zespoły stworzą mieszankę. Wystarczyłby mi ten jeden składnik.