W dniu 27 września 1986 roku w Szwecji podczas trasy koncertowej autokar, którym podróżowała Metallica, wypadł z trasy i się przewrócił. W rezultacie śpiący z tyłu basista Cliff Burton wypadł przez okno i został przygnieciony pojazdem. Zginął na miejscu. Był to wielki szok nie tylko dla zespołu i jego fanów, ale dla całego muzycznego świata. Cliff był bardzo ważną postacią w zespole i jak niejednokrotnie podkreślali James i Lars, wywarł duży wpływ na ich umiejętności kompozytorskie. Mimo tak wielkiej straty Metallica pozbierała się i grała dalej.
DEMONEMOON : Mały pokojowy Nobel się należy. Zgadzam sie,oczywiscie...
zsamot : "Dyers Eve" to jak dla mnie najlepszy numer zespołu - mocno punkowy, prost...
Yngwie : http://www.youtube.com/watch?v=8x71Uo5VG6k Mały pokojowy Nobel...
Po tragicznej śmierci Cliffa Burtona w jego miejsce do zespołu Metallica dołączył znany z Flotsam & Jetsam Jason Newsted. "Master Of Pupperts" wydawał się być nie tylko albumem, który umieścił formację na tronie metalowego grania, ale był punktem odniesienia do dalszego rozwoju nurtu. Ciężko jednak jest zejść z obranej ścieżki, jeśli jest ona dobra, a "...And Justice For All" doskonale to pokazuje.