Walczę...
wciąż walczę
Toczę walkę z biciem mego serca
Każde jego uderzenie
sprawia mi ból,
Każdy oddech biorę na siłę,
jakaś część mnie
z nieznanych mi powodów
-chce żyć
jakby za karę,
Toczę bezskuteczną walkę
z bytem który we mnie trwa,
którego nie chce
ale on na siłę
i tkwi we mnie
drży...
chyba czuje ze mam dość
ale moje srce
wciąż bije...
wymierza niekończący się rytm
ale nie mam do niego żalu...
bo ono też zadaje mi ból