Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Ucieczka

UCIECZKA

dopiero wstał nowy świt
a już blednie powoli
zamienia się w kolejny dzień
czekam na cel
nieokreślony

w słuchawce głos
czy powie mi?
wiruje świat w zegarach tarczy
i czuję jak upływa czas
w kawałki chwil rozdarty

rozpływa się jak kwaśny dym
głęboko do krwi moich żył
i kończy się z daleka sen
gaśnie w błysku
oczu twoich

1998
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły