Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Blog :

Takie tam.

Może to dziwne, ale miałam problem ze znalezieniem regulaminu xD Wiem, wystarczyło zajrzeć do pomocy i tam wszystko co chciałam znalazłam :) Hmm... na początku też miałam taki problem, ale o nim zapomniałam :P Co ja jeszcze mogę powiedzieć? Taak... nie mogłam spać.

Zupełnie mi nie szło. Kręciłam się od 1 do 4... chodziłam po pokoju, poduszkę przekładałam z 'nóg' w poprzek i na podłogę nawet. Nic. Kompletnie nic. Poszłam do kaloryfera. Nic. Poszłam na podłogę w pokoju brata. Nic. Dosłownie koniec świata. W końcu wstałam, zeszłam na dół włączyłam kompa. Zero ludzi na aqq. Mogłam się tego spodziewać o tej godzinie.w końcu pogadałam z kolegą, którego poznałam przez feuerrader. No... a potem koło 5 ileś się mama obudziła. I w końcu wróciłam do łóżka... Koło 7 usnęłam. 

kijowo!

Kurcze... Co ja jeszcze napiszę... Napiszę, że chce mi się spać. Mam zły humor... 

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły