Wino w dzbankach.
Ciężka głowa na kolankach.
Płyniesz gdzieś...
Korony słońc,
Lilie nimf
I żabi bełkot...
Fraktale mew.
Widzisz go
- Rubin - zawstydzony hymen
Klejnot twój w szumarach błot.
Rankiem puder, wanilinka.
Bańska mydła, wazelinka.
- Zmieniasz się.
Idziesz w deszcz.
Lustrzany bruk.
Ludzie lśnią jak Geotrupes
Gnojówa chlap.
Skręcasz w bok
W barze piwo, popielnica.
Nowy men i nowa noc.