Ostatnimi czasy coraz częściej
przychodzi nam zamieszczać przykre wiadomości. Wczoraj, w RoMed Clinic w
Rosenheim (Niemcy) zmarł jeden z założycieli legendarnych The Doors –
klawiszowiec Ray Manzarek. Artysta miał
74 lata. Do końca byli przy nim żona Dorothy oraz bracia Rick i James. Klawiszowiec
już od dłuższego czasu zmagał się z nowotworem przewodów żółciowych.
JancioWodnik : Wiem... czytałem na stronie UH... Oby Tony Iommi do niech nie dołącz...
Benjamin_Breeg : Do tego jeszcze Lord z Morrisonem dołączą oraz Keith Moon na garach....
JancioWodnik : Do tego jeszcze Lord z Morrisonem dołączą oraz Keith Moon na garach....