"Facets of Death" to wizytówka wypuszczona w świat przez Nigredo za pośrednictwem Odium Records. Wizytówka krótka, ale niezwykle treściwa: oto my (A i Maelstrom) mamy nowe pomysły i nie zawahamy się ich użyć. A poważnie "Facets of Death" to cztery kompozycje w konwencji klasycznego, prującego do przodu i nie oglądającego się za modami black metalu, w którym najważniejszą rolę odgrywa energia, melodia i uwaga, uwaga: produkcja.
Momentami jest dosyć prosto, wręcz punkowo, ale konkretnie. Trochę blastów w rytmie rock and rolla daje efekt zbrutalizowanego wcielenia ostatniego Czarnego Tronu ("Visions from the Sepulcher"). Na szczęście nie jest monotematycznie i pojawiają się też próby kombinacji z rytmiką i zwolnienia, które trochę ocierają się o tzw. religijny black metal i dokonania chwalonego przez jednych i gnojonego przez innych Watain. Jeżeli dodamy do tego klarowną, eksponującą dynamikę produkcję to wychodzi nam z tego prawdziwie mocny strzał.
W każdym razie mi taki miks się podoba, a dodatkowo dość wyraziste melodie sprawiają, że dla takiego miłośnika prostoty jak ja "Facets of Death" to znakomita alternatywa dla popołudniowej drzemki czy partyjki bierek
Ocena: 7,75/10
Tracklista:
1. MLK
2. Visions from the Sepulcher
3. Nihilistic Iniquity
4. The Wandering Exile
Wydanie: Odium Records 2015
