Ostatnio natrafiłam na znamienitą powieść zatytułowaną "Księga zagłady". Dzieło to opisuje różne wizje końca świata sporządzone na podstawie przepowiedni jasnowidzów. Straszne... Na początku to nie wiedziałm czy się śmiać czy płakać... Nie mniej trochę mnie to przeraziło. Około 2011 roku ma wybuchnąć III wojna światowa która zmiecie z pow. ziemi ok.1/3 ludzi. Nieee! ja mam plany na przyszłość! Może sobie ta wojna wybuchać ale ja najpierw chcę zrobic pare rzeczy, potem mogę spokojnie umrzeć. Ughhhh! Jestem zła!!!!!!