Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Exodus - Fabulous Disaster

Choć trzeci album Exodus został zatytułowany "Fabulous Disaster", to z katastrofą nie ma on nic wspólnego. Powiem więcej - zespół ewoluował i nagrał jeden z najlepszych albumów w swojej historii.
"Fabulous Disaster" to dziewięć kawałków z soczystym, pełnym dynamiki thrashem. Muzykom wpadło do głowy chyba sporo dobrych pomysłów, gdyż dostaliśmy materiał różnorodny, na którym pod każdym kawałkiem leży jakiś koncept. Pojawiło się także trochę melodii i przebojowości w tych utworach, dzięki czemu nie mam do czynienia z thrashową rąbanką. Mało tego - warsztat instrumentalny został poprawiony, riffy są ciekawsze a Tom Hunting za garami także się stara grać nieszablonowo. Steve Souza ze swoim skrzekliwym głosem przypomina w tym wcieleniu Biffa Byforda z Saxona - podobna maniera wokalna i dość podobna barwa świetnie koloryzują muzykę Exodus.

Dla każdego fana thrash metalu ten album jest chyba pozycją obowiązkową. Bo choć to "Bonded By Blood" uchodzi za największy klasyk, to "Fabulous Disaster" jest po prostu materiałem dojrzalszym, bardziej przemyślanym i po prostu ciekawszym. Exodus rozwinął skrzydła potwierdzając fakt, że liczy się na thrashmetalowej scenie.

Tracklista:

01. The Last Act Of Defiance
02. Fabulous Disaster
03. The Toxic Waltz
04. Low Rider
05. Cajun Hell
06. Like Father, Like Son
07. Corruption
08. Verbal Razors
09. Open Season

Wywawca: Combat Records (1989)
Komentarze
Bogdan : Exodus na nastepcy Pleasures... mam wrazenie ze zaczal szukac nieco innych...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły