Ciekawie zapowiada się druga studyjna płyta cyberpunk-industrialnego Left Spine Down. Jak donoszą muzycy kanadyjskiej załogi w nagraniach nowego materiału ma wziąć udział sam Dave "Rave" Ogilvie - legendarny producent i inżynier dźwięku współpracujący m.in. z kultowym Skinny Puppy, Marilyn Mansonem czy Nine Inch Nails. Reszta szczegółów na temat krążka, w tym jego tytuł, są aktualnie najpilniej strzeżonymi informacjami w obozie LSD. Wiadomo jedynie, że płyta będzie składać się z 10 kawałków a końcowych rezultatów studyjnych prac należy spodziewać się w drugiej połowie przyszłego roku.
"Nowe utwory są więcej niż niesamowite. To początek nowej, ekscytującej ery Left Spine Down" - relacjonuje menedżer kapeli, Mark Sommer.Matt Girvan dodaje: "Po ostatniej sesji - zwłaszcza po odsłuchu gotowych nagrań, jestem wyjątkowo podekscytowany. Wszystko genialnie ze sobą współgra. To nagrania kierujące w nas w zdecydowanie bardziej dojrzałe rejony".
Najnowsze zdjęcia muzyków uchwyconych podczas prac nad albumem, w tym nowego perkusistę składu - Galena Walinga, oglądać można na oficjalnym profilu LSD na Facebook. Świeżutkie doniesienia ze studia również na Twitterze. Zespół, w miarę możliwości, na bieżąco informować będzie fanów o postępach w pracach nad krążkiem.
Ostatnim albumem LSD jest wydany w 2008 roku - "Fighting for Voltage". Rok później ukazały się dwa suplementy krążka w postaci remiksowych składaków - "Voltage 2.3: Remixed and Revisited" i "Smartbomb 2.3: The Underground Mixes".
MySpace: www.myspace.com/leftspinedown
bliesa : Oho! Może być ciekawie. Szkoda, że to jeszcze tyle potrwa... ; p
