Czarna.Róża. Wysłany: 2013-02-04 21:12
W świetle błyskawic.
W ulewnym deszczu.
Stoje nad twa mogiła o Pani.
Wiatr zdziera z drzew ostatnie liście.
Wspiminam jak żyłaś.
Gdy życie było łatwiejsze...
Lecz..
Lecz tyś odeszła z tego świata.
Zostawiając mnie tu samego.
Składam na Twej nagrobnej marmurowej
płycie.
Czarną róże niech ona symbolizuje mój
smutek.
Wzywam demony by zabrały resztę
mego człowieczeństwa bym nie czuł bólu.
I tak naradzać się legenda o Saurusie...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Czarna.Róża. Wysłany: 2013-02-04 21:12
W świetle błyskawic.
W ulewnym deszczu.
Stoje nad twa mogiła o Pani.
Wiatr zdziera z drzew ostatnie liście.
Wspiminam jak żyłaś.
Gdy życie było łatwiejsze...
Lecz..
Lecz tyś odeszła z tego świata.
Zostawiając mnie tu samego.
Składam na Twej nagrobnej marmurowej
płycie.
Czarną róże niech ona symbolizuje mój
smutek.
Wzywam demony by zabrały resztę
mego człowieczeństwa bym nie czuł bólu.
I tak naradzać się legenda o Saurusie...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Możesz..... Wysłany: 2013-02-05 17:52
Możesz wyprawiać się w dalekie kraje.
Możesz miecz szczerbic.
Możesz z rozstajow iść w rozstaje.
Jeżeli masz dokąd wrócić.
Możesz zostawić żagle dumne.
Możesz żeglować na świata skraj.
Możesz stawać na ubitej ziemi
i mieczem bronić honoru.
Jeśli wiesz że ktoś na ciebie czeka.
Jeśli wiesz że cię wygląda z okna domu.
A kiedy już zarosnie ścieżka
i nie będzie końca rozlace
nagle dreszcz przebiegnie tobie
po plecach...
" PO CO? "
I opuscisz dłonie...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Nadziei Pieśń . Wysłany: 2013-02-05 18:07
Krwawe ślady zasypały śnieg.
Lecz pamięć niby słońce świeci jak na złość.
To,czego udało się dokonać jednemu
człowiekowi.
Kiedyś może powtórzyć także inny ktoś.
Nad górami wstaje święty świt.
Nigdy naiwnych zdołała go zadusic
oprawcy pięść.
Już znam drogę do wolności.
I śpiewam w mroku Nadziei Pieśń .
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Kruki nocy. Wysłany: 2013-02-05 20:45
Pod zwalonym dębem.
Leży na pół zgniłe ciało.
Człowiek ten przeżył życie
godnie.
Lecz zakończył je tak jak on tego pragną.
A nie jak inni tego by sobie życzyli.
Nagie kości wystające z resztek ubrań.
Odbijają promienie ksiezyca.
Kuszące kruki nocy.
Szklane.
Perlowe.
Wygasłe oczy spoglądają w czarną otchłań
niebios...
Z nadzieją że Bogowie skrzeszą
to co umarłe ...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Odwieczny konflikt. Wysłany: 2013-02-05 21:11
Dwie rasy.
Wampiry i Wilkolaki .
Piękni młodzi dostojni spragnieni ludzkiej krwi.
A po przeciwnej stronie.
Wilkolaki dzicy wolni poterzni.
Promienie ksiezyca budzą we mnie bestie.
Nad ludzkiej siły które rozgrywają me ciało
co rodzi monstrum.
Gdy już przemiana dokonała tego co
dokonać miala.
Zaczą się czasna polowania.
Szukam wampira którego rezerwę na strzępy.
Zatopie w nim swe kły.
A następnie .
Będę kosztował jego resztki egzystencji.
A gdy przyjdzie zginąć od ich potępienia.
To inny wilczy brat pomści mnie.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Wartość łez . Wysłany: 2013-02-06 11:15
Każdy chce żyć.
Ale bywa slowa uwierz moim że oddajeoddaje się życie
nie wiedząc dlaczego.
Bo głębinach naszych dusz budzi
się zwierz.
Mroczny zabójca.
I nie myśli się wtedy o życia blasku.
W czasie bitwy śmierć stała obok mnie.
A ja się jej nie bal.
Nie prosiłem ją o łaskę .
Tych którzy w wir walki rzucają się mężnie
czasami bogowie bronia swym mieczem.
Oto konczy siębiegna wrzawa i nadchodzi czas.
Bys mógł podziwiać każdy przejaw życia.
Deszcz cicho kołysze drzewami.
Śpiewają na drzewach ptaki.
Wiosenne słońce wiesza się na rosach kropelkach .
Wspomni tych,którzy polegli w boju.
I żyj.
I nie żałuj niczego.
Bo Wartość Łez Jest Tak Niewielka.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Powrót . Wysłany: 2013-02-08 23:21
Widziałem wojnę.
Widziałem obrazy które pozostaną
w pamięci do końca mych dni.
Nienawiść to jedyne słowo które
pasuje tu w tym parszywym świecie.
Dla brata brat jest katem.
Człowiek nie mą ceny.
A życie nie jest bezcenne.
Powrót do domu nie cieszy
jak cieszyć powinien.
Wojna zmienia...
Zmienia bez powrotu.
Jak żyć tam?
Skoro życie było tu inne....
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Kraina cieni. Wysłany: 2013-02-10 10:33
Nie sadz tych którzy sił nie mieli
by dźwigać łańcuchów ciężar.
Wyrobu na własnej skórze ciężar kajdanow.
Choć nikomu nie życzę by to się spełniło.
Znalem też takich którzy w lochach
traktat o miłości i bitwie pisali.
Tacy ludzie w mroku niczym pochodnie świecą.
Ja bylem inny bylem zły i hardy .
Wiedziałem że bogowie przed śmiercią uchronią.
Śmiercią za śmierć zapłaciłem.
Krwią za krew.
Za wszystkich którzy za wcześnie odeszli
do krainy cieni.
Dziś zapalam wieczny płomień.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Zaproszona. Wysłany: 2013-02-10 10:51
Zaproszona śmierci.
Wszędzie widzę ślady twe...
Ale tutaj zwycięstwa nie odniesiesz.
Nie!
Rozpostarte skrzydła martwe i złamane.
Ale orzeł zawsze będzie orłem i panem.
Zaproszona śmierci...
Czy słyszysz mój śmiech?
Bo ciebie się bać,to grzech.
Nikt zleknionych oczu nie opuści.
A słońce bez nas wejdzie w net...
Dookoła nas błękit płonie.
Tylko życie siedzi na mym tronie.
Nigdy nie wpuszczenie cię na mój dwór.
Nigdy nie ugoszcze,nieproszona smierci.
Dopóki mój miecz śpiewa mi nad głową
a mój duch żyje i tańcuje z tobą.
Będę dalej szedł zawarcie przed siebie.
A śmiać będę się tylko z ciebie..
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Zaproszona. Wysłany: 2013-02-11 13:31
[quote:d3077d63c7="saurus"]Zaproszona śmierci.
Wszędzie widzę ślady twe...
Ale tutaj zwycięstwa nie odniesiesz.
Nie!
Rozpostarte skrzydła martwe i złamane.
Ale orzeł zawsze będzie orłem i panem.
Zaproszona śmierci...
Czy słyszysz mój śmiech?
Bo ciebie się bać,to grzech.
Nikt zleknionych oczu nie opuści.
A słońce bez nas wejdzie w net...
Dookoła nas błękit płonie.
Tylko życie siedzi na mym tronie.
Nigdy nie wpuszczenie cię na mój dwór.
Nigdy nie ugoszcze,nieproszona smierci.
Dopóki mój miecz śpiewa mi nad głową
a mój duch żyje i tańcuje z tobą.
Będę dalej szedł zawarcie przed siebie.
A śmiać będę się tylko z ciebie..[/quote:d3077d63c7]
Napisz do tego muzykę :)
"Zawsze na siebie zdani, swoje szczęście tworzymy sami"
Wolność za krew. Wysłany: 2013-02-13 20:10
Istotą ludzka...
Zamieniona w żywą maszynę
do zabijania.
Jeden pocisk jeden trup.
Wojownik wracający się w tło
niczym kamaleon.
Nie widoczny zabójca.
Nie slyszaly tropiciel.
Pan smierci,nie życia.
W skupieniu Bogów caluję
kolejna ofiarę .
Serce bije coraz szybciej a oddech zwalnia.
Naciśnięcie spustu.
I śmierć już biegnie ku przeznaczeniu.
Spragniony krwi pocisk przelatujemy przez
skazańca zabierając mu życie.
Kolejny na koncie.
Kolejny medal...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Ginący wojownik... Wysłany: 2013-02-14 21:35
Na bezprawnym pustkowiu.
Szarego życia.
Dobiegają głosy tych którzy
giną od stali.
W tumanach kurzu.
W kropla łez i krwi.
Walcze choć wiem że nadszedł
rychło kres mych dni.
Walka trwa od lat a sił już brak.
Ile jeszcze?
Kiedy kres?
Po chwili czuje zimna stal.
Czuje ją w sobie.
Nie czuje bólu lecz ukojenie.
Oczy oprawcy mego nie
płoną ogniem zniszczenia.
Lecz spokojem.
Na niego dostrzegam siebie niegdyś...
Upadam że stała w piersi.
Wypuszczając z dłoni miecz który zawsze
był przy mnie.
To już koniec mej walki.
To już koniec wszystkiego.
Leżąc na ziemi czuje jak z mych
żył życie wypływa.
Z każda sekunda coraz większe
ukojenie i jak że dziwny spokój
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Mordor.. Wysłany: 2013-02-17 21:18
W krainie zwanej Mordorem.
Szykuje się armią istot...
Spragnionych mroku,nienawiści...
Rzesze potępionych żądnych krwi
bestii.
W oddali słychać śpiew bębnów...
A wraz z nimi opetana krzyki wojsk Mordoru...
Z dumą stoje na wzniesieniu
Spoglądając na swe legiony.
Które swym potepionym rykiem pozbawiają
swego dowódcę.
Sztandary powiewaja na wietrze. Pora zalać świat ciemnoscią i ogniem...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Jeźdźcy. Wysłany: 2013-02-21 15:48
Wąż z ostatnim wiatrem przynosi
ci ten oddech.
Słychać dzwiek odurzających o twe drzwi.
Lepiej nadztaw swe uszy.
Zamknij żonę i dzieci na klucz.
Nadszedł czas by wyjąć nóż.
Bo ktoś cię szuka...
Jeźdźcy są coraz bliżej.
Jadą w skórzanych siodlach.
Przyślijcie by odebrać ci życie w samym
środku nocy.
Z czterema najeźdźcami jedz lub giną.
Umierasz od dnia swych narodzi.
Więc zabierze młodych wojowników
osiodlac rumaki.
I ruszajcie by odmienić swój los...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Koniec... Wysłany: 2013-02-21 16:07
Życie przemija.
Dryfujac każdego.dnia,odbywający w dal.
Gubię się w sobie.
Już nikt i nic się nie liczy.
Zgubiłem gdzieś chęć do życia.
I teraz już nic nie mogę dać,ani wsiąść.
Chcę aby nadszedł koniec który mnie uwolni.
Wszystko jest jakieś inne.
Jestem w środku pusty.
I nie mogę w to uwierzyć.
Nie potrafię tego znieść...
Nicość która mnie wypełnia osiągnęła szczyt agonii.
Ciemność zapragnęła dniem.
To co było mną odeszło.
Tylko sam mogę się ocalić
Lecz jest już zapóźno.
Bo już nie jestem w stanie...
Nawet nie wiem dlaczego miałbym to zrobić.
Wydaje mi się że przyszłości nigdy nie było...
Śmierć wita mnie ciepło.
Pozostało powiedziec mi jedynie...
Żegnaj...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Na zawsze mroczny... Wysłany: 2013-02-22 21:09
Na zawsze mroczny.
Do końca swych.jednych dni pozostanę w mroku.
W czarnej otchłani która mnie porwała
w dniu mych narodzin.
Gdy pewnego dnia gdy będą nieść me
ciało ku mogile pozostanę w wiecznym.mroku.
Noc zakryte me oczy w wiecznym śnie...
Nie zrozumie tego nikt prócz tych dla
których mrok jest początkiem życia.
Dla których pomnik w cmentarnej alei
bije kojacym ciepłem.
Tylko ci zrozumieją wieczny mrok.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Kochanka. Wysłany: 2013-02-22 21:21
Śmierć....
Czym lub kim ona jest?
Ilu ludzi jest Tyle było by odpowiedzi....
Dla mnie śmierć.
Jest kochanką co noc kusi mnie
swym namietnym głosem.
Szepcząc mi do ucha..
"Choć w me ramiona..."
A gdy luz zamykam.oczy to widzę ją
jak wyciąga ku mnie swe dłonie.
Tak blisko a zarazem tak odległa...
Nie którzy nią gardzą,oddychają jej miłość...
Jak by była złem....
Złem koniecznym....
Lecz nie ja co dzień czekam aż ma kochanka
przybędzie do mnie i skusi mnie tak bardzo
że uciekne z nią po wieki w wielką.miłość...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Czarna Dama. Wysłany: 2013-02-22 21:50
Ziemia osłoną białym zimnym puchem...
Świat w którym są wrota do krainy
żywych i umarłych.
Błądząc po zakrytych śniegiem ścieżkach.
Dostrzegam w oddali Ją tajemniczą
istotę....
Tulącą kamienny postument.
Jej dłonie spoczywały na zimnym kamieniu
jak bychciały utopić się w skalę i tak pozostać
na wieki.
Podchodząc bliżej dostrzegam jej oczy...
Oczy nie z tego świata.
Oczy pełne mroku,tajemniczości,magi...
Oczy które zmuszają by upaść na kolana
i schylić glowe przed Czarną Damą.
Wiersz Dedykuje pewnej Damie dla
której mrok jest sensem bycia....
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Bogowie wojny. Wysłany: 2013-03-02 22:30
W imię piekieł.
W imię zła.
W imię wojny.
Przelewa krew innych.
Dla Ciebie Bogini sieje nienawiść
by Twe królestwo nigdy nie upadło.
Nazywają mnie glupcem
lecz miecz zawsze ma dwa końce ostrza.
Niewierności żyjący w raju który
sobie wykreowali.
Niewierni którzy na ustach noszą słowo DOBRO.
Nie ma raju ani dobra.
Jest ból
nienawiść
zniszczenie[URL][/URL]
ludzka krew.
Ich Bogowie upadli w zapomnienie.
Dziś Bogowie wojny panują.
Przystąp do legionów
lub polegli tak jak ci ślepo wierzący
w raj i dobro.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.