Czarną łza. Wysłany: 2013-01-27 09:44
Życie wymyka się nam przez palce.
Czego bysmy nie robili one
i tak się nam wymknie.
Bez powrotnie mijają
Sekundy
Minuty
Godziny
Dni
Miesiące
i lata.
Co rsien mijamy ludzi z obojętnością .
Nie myśląc nawet o tym że jutro
tej osoby może już nie.być.
Jak czasami nie potrafimy docenic
tego co mamy.Jednocześnie poszukując
Się że możemy mieć więcej....
Nie zdajemy sobie sprawy że czymś
uśmiech jest tak cenny...
A gdy już to wszystko pojmiemy
to jes już za późno.
Wtedy w potoku spływają czarne łzy.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
. Wysłany: 2013-01-27 09:56
Za niektóre wyrazy przepraszam mój
telefon niestety ma czasami nawyk
przekraczania liter.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Burza zniwiarza. Wysłany: 2013-01-27 10:07
Po to umieramy by die odrodzić na nowo.
Więc podnieśmy nasze sztandary chwały.
Teraz walcz i umieraj.
Demony są po naszej stronie.
Wagnerowski koniec.
I wielki finał.
Jest już blysko.
W widzę walki masz wątpliwość?
Zabija ich wszystkich i pozwól
Bogą ich posortować.
Legendy o tym dniu
Zastąpi jutro płacz.
Gdy twój wiatr ruszy burza zwierza.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Nie dokończony list. Wysłany: 2013-01-27 15:02
Jaki ten świat jest szalony.
Brat dla brata stał się katem .
Siedzę w okopie.
Nad mą głową przylatują pociski
które komuś odbiorą życie.
Terkot karabinów brzmi niczym
tykanie zegara który odlicza czas do tylu.
Kiedy się to wszystko zakończy?
Pisze ten list do Ciebie z nadzieją
że powrocie do Ciebie.
Tak bardzo Cię k..........
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Pan życia i smierci. Wysłany: 2013-01-28 16:37
Głęboką nocą.
W odległym miejscu od ludzkich oczu.
Startuje czarną stalowa bestia.
Wyrusza z misja.
Na pokładzie ma ładunek smierci.
Wyrusza do dalekiej krainy.
By siać zniszczenie chaos śmierć...
Niczego nie wiedzacy ludzie.
Śpią rozmawiają ktoś kogoś tuli...
Do granic kraju zbliża się czarną bestia.
Jest rozkaz nad miastem.
Bombardować !
Jeden przycisk.
Jedną chwila.
Jeden człowiek.
Pan życia i smierci...
Luk się otwiera ładunek opuszcza
stalowa bestia.
Minuty...
Sekundy..
Z nocy robi się dzień.
Błysk wypala oczy.
Ogien pożera wszystko co napotyka
na swej drodze.
Się widziała fala zrywa ziemię...
Pan życia i smierci
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Wilczy.księżyc. Wysłany: 2013-01-28 20:30
Pokuty ze stali.
Stworzony z ziemi i ognia.
Zachowany w wodzie
Dzierżę go w dłoni.
Światło ksiezyca odbija się od jego ostrza.
W oddali słychać śpiew wilków.
Wznoszenia cię mieczy w górę.
Nadaje obie imię.
Wilczy księżyc.
Chroni mnie przed złem świata.
Zadawać śmiertelne ciosy gdy nadejdzie
taki czas.
W zamian daje tobie mą wierność.
i oddanie
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Wysłany: 2013-01-28 21:05
"Ocalenie"
Dwa kroki do przodu
Nie idź tam!
Przed Tobą jest przepaść
Zły czar
Zły duch
Duszy omamy szepczą: Twój ruch
Lecz nie idź tam!
Nie warto, to zło Cię kusi
Spęta Cię rzemieniem i zadusi
Pięć kroków do tyłu
Bezpieczna odległość
Nie patrzysz się w dół, w tę czeluść przeklętą
Już bluźnierstw nie słyszysz
Wiatr czarta zagłuszył
Odejdź, nie wracaj!
I nie grzesz,a przebaczaj
"Zawsze na siebie zdani, swoje szczęście tworzymy sami"
Lustro. Wysłany: 2013-01-28 21:37
Na poddaszu stoi stare lustro.
Spoglądając na nie.
Widzi się przetarg świat.
Czy lustro kłamie?
Czy nasza rzeczywistość jest zakłamany.
Którzy stoi po drugiej stronie?
Kto z nas jest tak naprawdę prawdziwy?
Dotykamy swego odbicia czuje zimny dotyk.
Dwie twarze a jedna osoba.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Okręt. Wysłany: 2013-01-29 20:17
Płynie przez wody życia okręt.
Piękny zaglowiec.
Z dumni rozłożonymi żaglami.
Każdy z nas jest takim okrętem.
Nasze życie jest niczym wody oceanu.
Czasami napotykamy sztorm na swej drodze.
Tylko od nas zależy.
Czy też przetrwamy.
Te trudne chwilę na oburzonych wodach.
I doplyniemy godnie do naszych portów...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
G.R.O.M Wysłany: 2013-01-30 20:44
Spójrz na tradycję ojców.
Spójrz na tradycję rzemiosła wojny.
Spójrz na chaotyczy świat.
Czarne mundury z błyskawicą na piersi.
Z lądu.
Z wody.
Z powietrza.
W każdej chwili w każdym miejscu na ziemi.
Oni giną po to byscie mogli spokojnie spać.
Grom walczy za was.
Grom ginie za was.
Grom zabija za was.
Wychodzą z otchłani mroku.
Bez szelestnie by zapolować na tych
co chaos napędzają..
Tak jak się pojawiają tak znikają.
Kolejny cel osiągnięty.
Grom walczy za was.
Grom umiera za was.
Grom zabija za was.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Wysłany: 2013-01-30 21:07
Bombardujesz wierszami .
''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander
Samael. Wysłany: 2013-01-30 21:09
Niegdyś anioł zasiadający w niebie.
Niebieskie istoty wysłały go piekieł.
Dziś nastał czas pomsty.
Ziemia się rozstapila na wydanie pojawil
się on.
Dowódcapieniężnych wojsk.
Sztandary z pentagramie powiewaja dumnie.
Czas by zniszczyć to co boskie.
Świątynię płoną.
Wyznawcy niebios umierają.
Rzeki zalewa krew.
Samael spogląda ku niebiosą .
Dając swej armii znak by zniszczyć
królestwo niebieskie.
Terror demonów obala królestwo niebios.
Anioły z rozcietymi skrzydłami upadają ku
ognią piekielnym by tam spłonąć .
Nadszedł nowa epoka.
Nasza epoka tu jest nasz czas panowania.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Wysłany: 2013-01-30 21:23
[quote:9405372649="Ceiphied"]Bombardujesz wierszami .
[/quote:9405372649]
Ale aż chce się je czytać
"Zawsze na siebie zdani, swoje szczęście tworzymy sami"
...... Wysłany: 2013-01-30 22:53
Dzięki wielkie.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Potepieniec. Wysłany: 2013-01-31 21:07
W księdze potępiony.
Napisane jest prawda uczyni cię wolnym.
Spójrz w glob swej duszy.
A zobaczysz że biel nie jest wcale biela.
A czerń czernią .
Znajdź swe serce i zniszcz .
Od dawna leży ono martwe pośród cierni.
Wybacz się czlowieczenstwa.
Dawno je Tobie odebrano.
Czujesz jak te słowa uderzają twój policzek.
Chwycić za czarną księgę i zadawaj ból
tym co zadali tobie.
Twe nowe imię brzmi potepieniec .
Cały świat się ciebie wyparł.
Lecz nie ja.
Ucz się czarnej magi a panowanie
nadejdzie wnet.
Nie bójsię krwi na swym sztylecie ona
tak słodko smakuje.
Nie bój się smierci ona jest po twej stronie.
Nie bój się mnie.
Ja twój pan.
A imię me Szatan.
Nie bój się mnie.
Ja twój Pan.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Potepieniec. Wysłany: 2013-02-01 10:27
[quote:33b57c3ac6="saurus"]W księdze potępiony.
Napisane jest prawda uczyni cię wolnym.
Spójrz w glob swej duszy.
A zobaczysz że biel nie jest wcale biela.
A czerń czernią .
Znajdź swe serce i zniszcz .
Od dawna leży ono martwe pośród cierni.
Wybacz się czlowieczenstwa.
Dawno je Tobie odebrano.
Czujesz jak te słowa uderzają twój policzek.
Chwycić za czarną księgę i zadawaj ból
tym co zadali tobie.
Twe nowe imię brzmi potepieniec .
Cały świat się ciebie wyparł.
Lecz nie ja.
Ucz się czarnej magi a panowanie
nadejdzie wnet.
Nie bójsię krwi na swym sztylecie ona
tak słodko smakuje.
Nie bój się smierci ona jest po twej stronie.
Nie bój się mnie.
Ja twój pan.
A imię me Szatan.
Nie bój się mnie.
Ja twój Pan.[/quote:33b57c3ac6]
Nie bd już spamować..że mi się bardzo podoba :D
"Zawsze na siebie zdani, swoje szczęście tworzymy sami"
.... Wysłany: 2013-02-01 20:09
Spoglądając w tafle wody.
Dostrzegam mijający nie ustanie czas.
Czas który jest sprawiedliwy dla wszystkich.
Czas jest niczym rzeka.
W ciągłym ruchu.
My ludzie wiemy doskonale.
Co jest na końcu tej rzeki.
Odchlan w która każdy z nas zniknie
w zapomnieniu.
Bo takie jest życie.
Szalone.
Smutne.
Krótkie.
A na dodatek kruche.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Spłacony krwią . Wysłany: 2013-02-02 14:49
Zakończyła się wojenną wrzawa.
Wkoło mnie trupy.
Cuchnaca paulina i iej odór.
Tylko kruki,psy cieszą się z uczty jaką
zapewniły im nasze miecze.
Stoje tu z spuszczonymy mieczem.
Inni grabia to co im martwi pozostawili.
Płaciłem swój krwawy dług wobec Bogów wojny.
Przelał krwi dostatecznie dużo by zaspokoić
ich nasycony głód zniszczenia.
Nadeszła chwilą by wrócić do swej krainy...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
Na krawędzi opetana. Wysłany: 2013-02-03 09:38
Dobiega godzina starcia.
Arena a na niej ja i mój przeciwnik.
Nasze ciała ściska stalowy pancerz.
Niebo jest zasłonięte czarnymi chmurami.
Wiatr porywa sztandary naszych królestwa.
Stoimy na przeciw siebie patrząc
w swe oczy.
Zakładają mi hełm nic tylko wąskie
szczeliny.
Tętni przyspiesza żyły wypełnia euforia
oddech staje się szybszy.
W oczach pojawia się płomień pożądania.
Świat staje się zupełnie inny nie widać nic
nie słychać niczego.
Po chwili pierwszy a zaraz za nim kolejne
ciosy.
Zgrzyt stali o stal.
Stalowe ciała w jednym tańcu smierci.
Pożądanie jest tak potężne...
Opetanie zwycięstwem góruje.
Mój miecz wznosi się ku górze.
I opada niczym topór kata...
Ostrze miecza wbija się w hełm przeciwnika
pozwalając go ostatecznie na ziemię...
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
. Wysłany: 2013-02-03 22:31
Miło czasami jest coś stworzyć tym
bardziej że są osoby które czytaja me wiersze.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.