Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Mężczyzna... gatunek obcy.. Strona: 5

Artykuł: Mężczyzna... gatunek obcy.

Wysłany: 2011-09-23 16:45 Zmieniony: 2011-09-23 16:46

Fakt. Potem się dziwią, że są traktowane jako laski na jedną noc.
A właśnie - drogie Panie, pamiętajcie: mężczyzna nie szanuje tego co dostaje bez wysiłku :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 16:49

Cóż, jak kiedyś zawędrowałem z kumplem na piwo do Pasażu Niepolda to panna na oko przed 20stką zaoferowała zrobienie loda w zamian za dwa drinki.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 16:56

Heh...skorzystanie z takiej usługi to byłby chyba szczyt poniżenia. Ale pewnie znalazła w końcu chętnego niestety.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 17:03 Zmieniony: 2011-09-23 17:07

Nawiasem mówiąc straszne co alkohol robi z mózgu. Kumplowi po piątym piwie jej oferta zaczęła się podobać i musiałem go wyprowadzić.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 17:16

Heh...nie wiem co powiedzieć. Kocham seks, ale również uwielbiam kobiety i to jest dla mnie po prostu przykład chamstwa i potraktowania panny jako przyrządu do masturbacji.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 17:25 Zmieniony: 2011-09-23 17:25

Nie chcę się wtrącać, ale przyjaciół to się raczej staranniej wybiera.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 17:30

[quote:72c7ad1e33="arachne666"]Jeszcze jeden przykład latającej wręcz głupoty...byłam na imprezie zamkniętej pewnej lokalnej kapeli, gdzie wszyscy pili na umór i laska poderwana na wyżej wymieniony tekst, upiła się do nieprzytomności. A że była tak głupia, ze dała się wykorzystać jak była w stanie w miarę trzeźwym, to jak już była nieprzytomna. Ten sam koleś załatwił sprawę analnie a sprzęt wytarł w firankę po wszystkim. Osobiście uwielbiam tego kolesia, ale po tym wyskoku dostał ode mnie zjeb hehehhe[/quote:72c7ad1e33]
Mało śmieszne. Raczej żałosne.


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2011-09-23 17:41

Nawiasem to co zrobił daje już podstawy do zgłoszenia gwałtu na policję.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 17:50

[quote:590dfdcfd6="arachne666"][quote:590dfdcfd6="CrommCruaich"]Nawiasem to co zrobił daje już podstawy do zgłoszenia gwałtu na policję.[/quote:590dfdcfd6]
Tak należało zrobić...ale cóż panna po przebudzeniu nie zgłaszała sprzeciwu wręcz, napraszała się innym...więc nie mam pytań.[/quote:590dfdcfd6]
Cóż..takie wydarzenia skłoniłyby mnie do przemyślenia, czy chcę przebywam w tym towarzystwie.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-09-23 20:34

A jeśli jej się jeszcze podobało? ;P


Co cię nie zabije, to cię wkurwi


Wysłany: 2011-09-25 21:07

Ja tam jednak wolę pić dobre wino niż jabole pod płotem. Ale to kwestia gustu.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-03 07:39 Zmieniony: 2011-10-03 07:51

[quote:871b8b6d9a="Durante"]Mój ukochany komentarz na dp pod kusym zdjęciem pewnej dziewczyny od pewnego rozochoconego, metalowego ogiera: "jebal bym". :D :D[/quote:871b8b6d9a]

Buahaha, i co? Czyż to nie było ultramęskie? Aż ocieka samczością jurnego watażki... Nic, tylko brać ten ideał męskości :D Ubawiłeś mnie.

Każdemu coś poprawia samopoczucie.

Jednej to, że nie jest jak ta druga, co się "puściła", drugiej to, że ma wzięcie i nie jest jak ta pierwsza, brzydka i ze staropanieńskim oburzeniem patrząca na powodzenie innej. I wszyscy są szczęśliwi. Łącznie z samcem, oczywiście.

Czyż ten świat nie jest piękny? :)

(==> Arachne, to nie do Ciebie osobiście, oczywiście, to takie ogólne podsumowanie :) )



Wysłany: 2011-10-03 14:33

lacrima (Bicz)
lacrima
Posty: 113
Oborniki/Poznań

Właśnie...Nadal trochę dla mnie trochę dziwi i oburza fakt, że kobita, która szuka faceta na jedną noc, jest postrzegana źle, a facet, szukający kobiety na jedną noc już nie jest, raczej rozpatruje się to w kwestiach"ma potrzeby" albo "widocznie jest w tym dobry. A moim zdaniem - w obu przypadkach nie ma niczego złego, kobieta może mieć po prostu wybujały temperament erotyczny, tak samo facet..i mieć owe potrzeby..Nie wiem, czasem widzę, że nadal się traktuje kobiety jako te, które "takich" potrzeb nie mają. A mają, tylko szkoda, że potem z tego powodu są źle postrzegane, źle się o nich mówi..Także wiele zależy od tego, jak tacy partnerzy na jedną nos się potem traktują, czy "po" nadal ze sobą rozmawiają, czy mijają bez słowa...
Pożądanie może przybierać piękne formy, zarówno w tych stałych związkach, jak i tych "jednoncnych"..W ogóle pożądanie jest piękne, tylko psują je Ci, którzy traktują je jak tylko zaspokojenie popędu płciowego i zwierzęcej chuci.
Jednakowoż jak dla mnie, seks bez miłości jakby nie istnieje, bo tylko kogoś kochając, można w pełni się tym wszystkim cieszyć..
Mnie najbardziej śmieszą mężczyźni, a trochę jest mi ich żal, którzy zaliczają laski jedną po drugiej w jakiejś irracjonalnej zemście za niepowodzenie w związku, w który bardzo się kiedyś zaangażowali..Znałam takiego gościa..Na siłę próbował udowodnić, że wszystkie laski to "dzi..", że wszystkie zdradzają itp...I bardzo źle potraktował bliską mi osobę..I mam wrażenie, że takim działaniem tylko sobie szkodzi, a w efekcie kiedyś zostanie zupełnie sam..OK, może zemsta jest rozkoszą bogów, ale bez przesady..
I tak ogólnie - mężczyzna to rzeczywiście gatunek obcy, ale bardzo podoba mi się w facetach to, że najczęściej nie lawirują, nie kombinują, tylko mówią szczerze, o co chodzi..W ogóle, jaoś sama lepiej dogaduję się z mężczyznami,może dlatego, że w dzieciństwie w większości bawiłam się z kolegami..Bo nie było innej opcji.:-)
Pamiętam, jak kiedyś, od moich dobrych kupli usłyszałam jeden z najlepszych komplementów"ty to jesteś fajna, można z tobą pogadać i nie obrażasz się jak inne". Zaznaczam, że kumple ci bez skrępowania opowiadali sobie przy mnie o swoich podrywach, komentowali laski i opowiadali świńskie dowcipy..:-)
Jednego, czego nie lubię w mężczyznach jest chrapanie. Resztę da się lubić


"Beata est vita conveniens naturae suae"... (Najszczęśliwsze, najlepsze jest życie w zgodzie z własną naturą)


Wysłany: 2011-10-03 14:40

Ależ ja nie potępiam przygód na jedną noc. Oburzyłem się tylko na potraktowanie drugiej osoby jak wycieraczki.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-03 15:37 Zmieniony: 2011-10-03 15:40

O czym byśmy wtedy dyskutowali na forum ? To chyba normalna ludzka cecha, że obserwuje się świat i wyrabia się opinię o tym co się widzi wokół.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-03 15:54

Po co przedstawiać sytuację, jeśli się do niej nie ustosunkujesz ? To forum, a nie kronika wydarzeń lokalnych :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-03 16:13

jezeli pieszczoty...sex daja 2strona radosc
to jest chyba ok
nie ma zaklamania wiadomo o co chodzi jezeli
nie jest to traktowanie przedmiotowe typy zrobiles wypierdalaj


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2011-10-03 16:15

I to najlepsze podsumowanie :)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2011-10-03 21:44 Zmieniony: 2011-10-03 21:44

rob do k nędzy, pisz po polskiemu.


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2011-10-03 21:56

zlot polonistow . To co i jak pisze to moja sprawa.Wnies najpierw cos do dyskusji to
chyba nie jest trudne .Lubie konstruktywna kry-
tyke ,a nie..dopowiedz sobie reszte.


Kropla drąży skałę


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło