ja jestem spod "ruskiej" granicy (białoruskiej) i w życiu nie miałem lekcji rosyjskiego

I'm rolling like a stone... never creep.

w białym borze mówią po polsku. :twisted: jest dużo mnijeszości ukraińskiej, ale doskonale wszyscy porozumiewają się po polsku, bo Polacy też tam są :D

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

a ja bym bardzo chciała nauczyć sie rosyjskiego. pasjonuje mnie ten język, może na studiach się uda(mam nadzieję,znaleźć czas na to).

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

Mnie swego czasu zespol XIII stoleti zainspirowal do nauki czeskiego ale nie moge znalezc u siebie kogos kto by tego jezyka uczyl : (

"Tonight's the night..."

O tobie sangiune moze tez bylo przeczytac w fakcie:P nawet gdzies mam skany tego artykulu:P ale oczywiscie nalezy to traktowac z przymruzeniem oka jak znam naiwnosc tej gazety to podkolorowala wszystko co im powiedzialas, dodajac do tego odpowiedni layout...i przepis na wampira gotowy:)


Nawiazanie do wypowiedzi Sanguine z poczatku tematu

"Tonight's the night..."

Szczerze powiedziawszy mnie bardzo interesują zespoły grające taką muzykę ale w rodzimym języku...jak np XIII Stolotei, Conte de Nocte, Lacrimosa...ten wszechobecny angielski trochę zaciera granice. Jakiś czas temu spotkałem się z zespołem Theodor Bastard...niby folk metal...ale jakie mnie ździwienie dotknęło jak włączyłem sobie tę muzę a tam istotnie był folk...ale ukraiński...jakieś piszczałki, dziwny wokal...ale fajna muzyka....taka odmiana...

Theodor mial grac w tym roku na CP ale sie wycofal (powodow nie pamietam). Ja ogolnie za folkiem nie przepadam....porobowalem tez electro folku ale jakos za bardzo sie czuje jak w lesie:P a nie lubie lasow wiec...:P (ok to tak pol zartem pol serio). A co do czeskiego do...hmmm....pomysle juz na studiach o nim.....ale dziekuje alphar : )



PS. Robimy jakies spotkanie forumowiczow w bolkowie??????? Albo ogolnie spolecznosci darkplanet?????

"Tonight's the night..."

oj...folk jest świetny. ogólnie lubię las, mieszkam pod lasem, więc to moje klimaty :wink: a tak serio to uwielbiam rózne folkowe brzmienia, przy takiej muzyce mozna się spokojnie odstresować, a zarazem bardzo dobrze wybawić :D

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

A spotkanie oczywiscie bedzie, bedzie. Ale co do szczegolow to pewnie blizej samego festivalu. Chyba ze juz ktos ma jakies ciekawe pomysly...

Life is complex: it has both real and imaginary components

ja się ostatnio zainteresowałam trochę folkiem a dokładnie neo celtic pagan folk i musze przyznac że bardzo mi sie podoba...

a co do lasu to tez uwielbiam, aczkolwiek blisko lasów nigdy nie mieszkałam jedyne co mam w okolicy domu to park, ale i tak jest tam fajnie...

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

No ja malo oryginalnie zaproponuje spotkanie w piatek przed poludniem na rynku....:P walniemy sobie "rodzinna" fote i poznamy sie na zywo : )

"Tonight's the night..."

przed południem to mi np nie pasuje bo w pracy jestem ale po południu jest spotkanie u Dravena więc zapraszam wiecej informacji w temacie Ogród Dravenowski

Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)

Bo w piatek sie balety zaczynaja juz na zamku:P w sumie o 19.00 w piatek otwieraja:P iec do 19.00 mozna sie gdzies spotkac



PS tak wiem zbaczamz tematu ale to tez jest kierunek gotyku:P myslimy w ktorym KIERUNKU tej (prawie) GOTYCKIEJ imprezy sie udac

"Tonight's the night..."

Jak coś uzgodnicie to napisz mi Phantom bo ja ostatnio mam popoludniowki albo nocki i ciezko mi sledzic temat
P.S Ja bede popludniu w piatek
i jestem za fotka :D

Schuld und Sühne

ja moze nawiąże do samego poczatku topicu : Jaki jest kierunek gotyku?. Ciemne mroczne brzmienie...wyrywające serce a może ostre dźwieki elektroniki?"

Tak jak zostało to juz wczesniej powiedziane gotyk to mieszanka i trudno tak naprawde znaleźć jakis kanon czy przykład czystego gotyku.
[b:02c7df175d]Mnie osobiscie[/b:02c7df175d] najbardziej podobaja sie nastrojowe, mroczne brzmienia (gitary, troche skrzypiec i tym podobnego sprzetu w połaczeniu z sopranowym damskim wokalem z dodatkiem poteznego meskiego głosu <dla mnie miodzio :roll: > ale to tylko jedna odsłona tego stylu...

Gotyk [b:02c7df175d]w moim osobistym odczuciu[/b:02c7df175d] to nie tylko muzyka, ale i styl bycia, sposób myslenia. W sumie to odrebna kultura, któa tak na prawde popiero próbuje dogłebnie poznac ;]

Nichts ist für dich... Nichts war für dich... Nichts bleibt für dich...

czysty gotyk?posluchaj sobie płyty zespolu Weltenbrand,,end of the wizard"-to pokazuje jaki powinien byc wspolczesny gotyk.Tam spiewa moim zdaniem najlepszy wokalista jesli chodzi o oddanie klimatu tej muzyki.

[quote:3213b10262="astarot"]Jaki jest kierunek gotyku?. Ciemne mroczne brzmienie...wyrywające serce a może ostre dźwieki elektroniki?[/quote:3213b10262]

Obawiam sie ze to ostatnie.

Once... I had a dream....

[quote:02f339e69e="Fausts_daughter"]

Gotyk [b:02f339e69e]w moim osobistym odczuciu[/b:02f339e69e] to nie tylko muzyka, ale i styl bycia, sposób myslenia. W sumie to odrebna kultura, któa tak na prawde popiero próbuje dogłebnie poznac ;][/quote:02f339e69e]


wszedzie tak jest w subkulturze, mysle ze idealem byloby nie laczyc stylu zewnetrznego z zainteresowaniami muzycznymi:) wszak ja moge wygladac jak pan dresiarz (z calym szacunkiem dla sportowcow) a co mam w srodku i czego slucham to moje:)

nie ma sie co obawiac. 'gotyk' to szerokie pojecie i szerokie zjawisko muzyczne.. nie poplynie w strone ostrej elektroniki bardziej niz chca tego wasze serca i wasza wrazliwosc. zreszta, czy "ostra" elektronika nie jest odpowiednikiem nowoczesnej sceny jaka obserwujemy w swiatku "metalowym" ? mozna na to spojrzec takze z tej strony. jedno jest pewne.. kazdy znajdzie cos dla siebie w klimacie ktory , paradoksalnie, jest dosyc maly i niszowy..

[color=red:02f339e69e]Nie dublujemy postów!! Proszę używac opcji "Edytuj" W razie problemów moge wytłumaczyć jak to zrobić

th[/color:02f339e69e]

heh odrobine elektroniki nie zaszkodzi ale w tym wypadku raczej stawiam na industrial metal gdzie te wstawki dopelniaja klimatu. niz poprostu industrial, noise, czy ogolnie mowiac nurt cyber(?) gothic... w tych wszystkich mieszankach więcej jest tego cyber niz gotyku :D laczac mroczne teksty z umcyk umcyk wychodzi takie niewiadomo co..

np styl agressivy 69 jak dlamnie to polaczenie peji sweet noise perfektu :D hehe i przyprawia mnie o mdlosci... :roll: gotyk to arystokratyczne stroje, elegancja, smutne, powazne teksty i muzyka chwytajaca za serce a nie biale rekawiczki, rózowe paski qlimax i dzwiek psujacego sie radia to zupelnie do siebie nie pasuje :) skad wogole zainteresowanie u ludzi pokroju imadzinejszyn gotykiem :P?

a co do wygladu osob cyber to jak dla mnie jesli jest umiarkowany to milo sie patrzy a jesli przesadzony zbyt kolorowy to juz nie jest piekne..ogolnie rzecz biorac to raczej gotyk powinien odnosic sie do przeszlosci nie przyszlosci i kosmosu heh .. no i perwersja nie zaszkodzi

druga sprawa jak sie przesadzi ze smutkiem, spokojem czy monotematycznoscia gry w utworach w to powstaje zamulajacy nudny utwór.. jeszcze gdy wokalista/ka ma niecharakterystyczny glos to wychodzi bidzenie ktore usypia po 5 min sluchania..

jak powinien wygladac a raczej brzmiec gothic.. dla mnie wyznacznikiem jest polski herjalf, lacrimosa, XIII. Století ,theatre of tragedy, moonspell, closterkeller, type o negative..

ale to tylko moje zdanie :)

Pomiędzy wspaniałością a śmiesznością probóje znaleść kompromis :)

tró gotówki nie nosza czerwonych glanow z bialymi sznurówkami wiec niedogothowana raczej yestem ;]

OFF topa poczatek i koniec heh ;>

Pomiędzy wspaniałością a śmiesznością probóje znaleść kompromis :)