[quote:1431ca3460="Angaria"]ciekawa jestem jak będzie wyglądał za 20 lat.. czy ktoś będzie pamiętam o Nightwishu, Theatre Of Tragedy, czy The Sisters Of Mercy ??[/quote:1431ca3460]

dobre dzwięki bronią się latami - Sistersi mają już ponad 20 lat, a dalej słucha się ich z przyjemnością....

A co do gotyku - growling, damskie soprany - ludzie o czym wy mówicie. Gotyk - mrok, chłud i surowica - BAUHAUS, wczesne CURE sistersi właśnie.

Ale co najważniejsze - gotyk żyje, zmienia się i w tym jego siła. moc która powoduje, że gatunek mający niemal 30 lat wciąż znajduje nowe inspiracje i nie konserwuje się we własnym sosie.

[quote:50a4fc7e62="Paskievicz"] jak je zazwyczaj widze z dystansu to aby nie ranić swego przewspaniałego wzroku wolę się bliżej nie przyglądać 8)[/quote:50a4fc7e62]
no cóż jedni lubia czekolade a inni jak im nogi smierdza :lol:

growling i damskie soprany w gotyku.. hmm mi sie tam baardzo podobaja choc klasyka jest nie do przebicia... i muzyka bedzie zyla wiecznie..
[quote:50a4fc7e62]czy ktoś będzie pamiętam o Nightwishu, Theatre Of Tragedy, czy The Sisters Of Mercy ??[/quote:50a4fc7e62]

co ten najtłysz tam robi :P ? za 20 lat dzieci kinderow beda tego sluchac :P wiec raczej nie zginie

Pomiędzy wspaniałością a śmiesznością probóje znaleść kompromis :)

[quote:1775caa252="tayniaczka"]co ten najtłysz tam robi :P ? za 20 lat dzieci kinderow beda tego sluchac :P wiec raczej nie zginie [/quote:1775caa252]

Hihihihi, wróci sentymentalna moda na Nightwish jak swego czasu wróciła na New Kids on the Block i inne cuda popowe :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

i tak za gotyk każdy uważa co innego, wiec po co ta dywagacja. teraz to i electro to gotyk i him to gotyk i tiamat to gotyk i nightwish to gotyk, nawet Cannibal corpse jest gotycki :lol:

.

[quote:4b28e3e583="Paskievicz"][quote:4b28e3e583="tayniaczka"][quote:4b28e3e583="Paskievicz"] jak je zazwyczaj widze z dystansu to aby nie ranić swego przewspaniałego wzroku wolę się bliżej nie przyglądać 8)[/quote:4b28e3e583]
no cóż jedni lubia czekolade a inni jak im nogi smierdza :lol:
[/quote:4b28e3e583]
ta czekolada bywa jak zauważam strasznie tłusta i gorzka za razem

nic nie poradzę, że w subkulturze pornogotówek/metalówek 95% to toksyczne molochy 8)[/quote:4b28e3e583]

hgehe, Pasek coś w tym jest. Niech mi tylko ktoś powie - PO CHUJ sie tak ubierac - ani to estetyczne, ani wygodne. czy ktos w ten sposób musi sie dowartościowac - zamanifestowac swoje "ja", czy też musi zaznaczyc, ze utożsamia sie z dana subkultura ? ja myslałem, ze muzyka jest dla ducha a nie dla ciuchów :lol:

.

tak sobie mysle - tez lubie czarny kolor, ale ubierac sie cały czas na czarno, to tak jak wpierdalać salceson przez całe życie :lol:

.

Heh - u dzieciaków czarny ubiór i makijaż + nieodłączne glany jakoś obleci, gorzej kiedy się spotka człowieka który manifestuje się przez taki własnie ubiór i ma ponad 30 latek. Bywa to zabawne, choc fakt - niektórym pasuje. Ale tylko nielicznym

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:a9705a9280="Harlequin"]i tak za gotyk każdy uważa co innego, wiec po co ta dywagacja. teraz to i electro to gotyk i him to gotyk i tiamat to gotyk i nightwish to gotyk, nawet Cannibal corpse jest gotycki :lol:[/quote:a9705a9280]
wszystko co jest nighty jest gotyckie :P

A co do dziewczynek manifestujących swój mrok ... to w moim gimnazjum była metalówa, która wypisała całą gamę zespołów od Nirvany przez MetaL(jedno"L")ikę po Mansona i inne mroki ... jak jej ktoś powiedział jak się psize Metallica już nigdy nie założyła plecaka

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

hehe, Nenar ja miałam w klasie laskę, co wszem i wobec obwieszczała, że jest wielką fanką Ajron Mejden ;D nawet znajoma, co w życiu nie słuchała niczego mocniejszego od hey miała z niej niemiłosierną zwałę ;D

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

ale czy nie sądzicie, ze czesto jets tak, ze osoby ktore prezentuja taki stryl bycie - ubior, zachowanie ... to w gruncie rzeczy sluchaja bardzo hermetycznej muzyki i nie maja bladego pojecia o pieknym, kwiecistym ogródku muzycznym ? co gorsze - odrzucaja inne gatunki !

.

[quote:11e031fcc2="Harlequin"]ale czy nie sądzicie, ze czesto jets tak, ze osoby ktore prezentuja taki stryl bycie - ubior, zachowanie ... to w gruncie rzeczy sluchaja bardzo hermetycznej muzyki i nie maja bladego pojecia o pieknym, kwiecistym ogródku muzycznym ? co gorsze - odrzucaja inne gatunki ![/quote:11e031fcc2]

Dlatego takich nie lubimy o ile nie dają się nawrócić na łono muzyki niehermetycznej :D

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:dbbf124f77="Stary_Zgred"][quote:dbbf124f77="Harlequin"]ale czy nie sądzicie, ze czesto jets tak, ze osoby ktore prezentuja taki stryl bycie - ubior, zachowanie ... to w gruncie rzeczy sluchaja bardzo hermetycznej muzyki i nie maja bladego pojecia o pieknym, kwiecistym ogródku muzycznym ? co gorsze - odrzucaja inne gatunki ![/quote:dbbf124f77]

Dlatego takich nie lubimy o ile nie dają się nawrócić na łono muzyki niehermetycznej :D[/quote:dbbf124f77]
dla takich to ja nie słucham gotyku tylko zwykłą technodupą jestem :P

Ale ogólnie dawno nie trafiłam ja osoby hermetyczne ... moze podświadomie je omijam, a może wszyscy znajomi z tego wyrośli

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

[quote:439773ba82="Paskievicz"]
nie wiem co gorsze, tacy czy fani huntera 8)[/quote:439773ba82]
=/ ze mną byś do czynienia pewnie nie chciał miec

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

Nenar tak sobie mysle - gdzie zaczyna sie granica tego czy słuchamy muzyki hermetycznej czy też nie. Dla mnie - jeśli słucham muzyki tylko ekstremalnej (deatjh, black) to to jest hermetyczne, jesli słucham tylko elektronicznej - to to jest hermetyczne, jeśli tylko kliamatycznej - też. Dla mnie rozijanie się muzycznie to poszukiwanie niestannie nowych wrażen - ostatnio uświadomiłem sobie, że w gruncie rzeczy uwielbiam artystów, którzy nie zamykaja sie w jednym gatunku, maja swój styl, cięzko ich zaszuflakować - taka muzyka sie nie nudzi. a jak słysze, ze ktos lubi nordyckich bardów słuchac, ktos inny zawodzace panienki, ktos inny tylko łupanke, to pewno słyszał z 10 zespołów, a reszta traktuje pobieżnie.

.

[quote:2a975fff25="Stary_Zgred"]Heh - u dzieciaków czarny ubiór i makijaż + nieodłączne glany jakoś obleci, gorzej kiedy się spotka człowieka który manifestuje się przez taki własnie ubiór i ma ponad 30 latek. Bywa to zabawne, choc fakt - niektórym pasuje. Ale tylko nielicznym[/quote:2a975fff25]

czyżbyś uważał że po trzydziestce to już tylko gajer, praca i obiadek u rodziny? Gwoli jasności na popołudnia, imprezy i koncerty preferuję bojówki i koszulkę, ale jak niektórzy znajomi mają ochotę zaszaleć - nie widzę w tym nic niestosownego. ŻYCIE NIE KOŃCZY SIĘ PRZED 30-STKĄ!!!

[quote:c43623c3b0="Harlequin"]Nenar tak sobie mysle - gdzie zaczyna sie granica tego czy słuchamy muzyki hermetycznej czy też nie. Dla mnie - jeśli słucham muzyki tylko ekstremalnej (deatjh, black) to to jest hermetyczne, jesli słucham tylko elektronicznej - to to jest hermetyczne, jeśli tylko kliamatycznej - też.[/quote:c43623c3b0]
Hermetyczne zamykanie się w muzyce - pomijając jednogatunkowe słuchanie muzyki, lub tylko jednego podgatunku to myslę, że jeszcze można się zamknąc w słuchaniu tylko muzyki komercyjnej i modnej odrzucając to co aktualnie nie jest na topie, ale i w drugą stronę ... słuchanie tylko niszowych zespołów, odrzucając te "komercyjne", bardziej znane... zamykanie się na coś z tego powodu też jest hermetyczne

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

to ciekawe ,naprawde myślisz ze są ludzie ktorzy sluchają danego zespolu tylko dlatego że jest na topie a nie dla muzyki jaką gra?Obecnie malo jest tworcow ktorzy potrafią sie dlugo utrzymac na fali popularnosci.Nagrają jedną plytę,dwie naprawde dobre a reszta to jechanie na dorobku.Przypomina mi sie tu glowny bohater filmu"about a boy" ktory żyl z tantiem po wujku ktory nagral kiedys bardzo popularną piosenke.Gotyk to muzyka skierowana dla okreslonego odbiorcy,nieusilujmy narzucic komus kto tego nielubi zeby go sluchal bo jest lepszy niz inne gatunki(wedlug nas).Chyba obecnie jestesmy w okresie zastoju,np Lacrimosa nagrywa coraz gorsze plyty wiec czego tu wymagac od innych.Granie i sluchanie gotyku stało sie hobby dla grupki indywidualistow a moze taki byl pierwotny zamysł prekursorów tego nurtu.

"nas" czyli tzw.goci :lol: Dla mnie to dziwne takie mam zdanie ,wybacz.Zastoj mialem na mysli, w sensie ze nienagrywa sie dobrych gotyckich płyt bo ilosciowo to wiadomo ze cos tam wychodzi glownie przed Bozym Narodzeniem-prawa rynku.Jak znasz cos dobrego to wymień.

Ja po prostu słucham zespołów, które mają coś do powiedzenia, stale poszukuja , rozwijają się, tworzą nie piosenki, ale utwory majace cos soba reprezentowac i do czegos zmierzać - i niewazne czy bedzie to Massive Attack czy Meshuggah - dla mnie muzyka ma miec głębie, a nie być zestawem dźwięków układających się w melodię, którą bedę nucic pod nosem. Gotyk ... w tym gatunku tez sa zespołu, które oferują ciekawą muzyke, ale niestety promuje się zazwyczaj te, które łatwo wchodzą. I nie wątpię, ze jest sporo osób, które poszukują czegoś w muzyce, ale to zazwyczaj poczutkujacy "goci" najwięcej japią, bo nie maja swiadomosci, ze istnieje coś ambitniejszego niż to co jest na topie - bo taka jest prawda - promuje sie zespoły, które tworzą muzyke raczej przyswajalna.

.

[quote:eb038a5d34="ganzallein"]to ciekawe ,naprawde myślisz ze są ludzie ktorzy sluchają danego zespolu tylko dlatego że jest na topie a nie dla muzyki jaką gra?[/quote:eb038a5d34]

Naprawde. Mało tego sa ludzie, którzy MOWIA że słuchaja danego zespołu, ze wzgledu na to ze jest na topie lub wrecz przeciwnie - ze jest mało znany.

Wybierz sobie trzy kapele, ktorych nikt nie zana. Muzyka musi byc koniecznie masakryczna - taka ktorej sluchac przy zdrowych zmyslach sie nie da. Nazwa niech bedzie ciężka do wymowienia też - pozwoli to zapobiec kolejnym pytaniom. Od biedy nazwy te można na poczekaniu wymyslec.
Gwarantowany sposob by wywolac konsternacje na imprezie i sie polansowac
Stary sposob jak swiat, az dziw ze tylu ludzi sie jeszcze na to nabiera Na koniec powiedz ze jestes didżejem i masz zapewnione powodzenie u plci przeciwnej. Mozna tez sie ubierac jak pajac - to tez pomaga

Life is complex: it has both real and imaginary components