"Alan Wake", mega gierka z super mrocznym klimatem. Mozna sie przestraszyc grajac w nocy w ciemnym pokoju :)

Osobiście preferuję gry cRPG i różne strategiczne. Do dziś jedną z moich ulubionych gier jest "Baldur's Gate II: Shadows of Amn" - podoba mi się pomysł z werbowaniem ludzi do drużyny, oraz zachowanie się członków drużyny zależnie od reputacji (jeśli spadnie za nisko, wszyscy mnie opuszczają, no, chyba, że złe postacie, typu Korgan czy Viconia), a dzięki dużej ilości wątków pobocznych gra może się ciągnąć praktycznie latami :) . Tylko musiałem przywyknąć po Icewind Dale, żeby chronić własną postać, a nie, jak w ID, gdzie przegrywam jak zginie cała drużyna.
Z kolei dużym plusem "Icewind Dale II" jest dużo większa dowolność tworzenia postaci (można grać mrocznym elfem, a nawet uczynić go paladynem). Efekty potrafią być ciekawe (część postaci niezależnych niezbyt chętnie rozmawia z drowami...) :) .
Grywam jeszcze w gry typu rougelike, jak "NetHack" i "ADoM". Częściej w ten pierwszy, gdzie postać przeżywa nieco dłużej (w "ADoM" postać zastraszająco szybko głodzi się na śmierć ). Nie mówiąc już o tym, że zgony w "NetHacku" potrawią być ciekawe. Np "zabity przez kopanie w ścianę", "zabity przez brązowy pudding" czy też "zatruty zgniłymi zwłokami lisa"...

A ze strategicznych - najchętniej w "Settlers II" - klasyk :) . Niestety, nie gram ostatnio - za każdym razem, kiedy wychodziłem z gry, wyskakiwał mi bluescreen (gra oryginalna, żeby nie było).
Swego czasu grałem w "legalną inaczej" wersję StarCrafta. Gra chwilami była wnerwiajaca - ledwo co założyłem osadę, zjawia się stado zergów i rozwala wszystko :/ .

Obecnie zaś grywam w "Civilization IV". Całkiem niezła gra turowa. Niedawno dorobiłem się brytyjskich taoistów :D . Póki co, inwestowanie w kulturę i naukę się opłaca, zobaczymy co będzie dalej...

BG II też plasuje się wysoko w moim rankingu, wielki plus za polonizacje ze świetnymi rolami aktorów, zwłaszcza Kolberger jako Irenicus pozostanie na dłuuuugo w mojej pamięci. ID II najbardziej podobało mi się właśnie tworzenie ekipy, dające bardzo duże pole do popisu, ale sama rozgrywka hmmm owszem, fajna, ale to jednak nie był ten poziom emocji co poczciwy baldur. Co do Civilization, ciekawa seria, czwórka również bardzo fajna. A uczucia towarzyszące nuklearnemu atakowi Azteków na Usa będące na etapie parowozu... nie do opisania

Nigdy nie rób tego, co może zrobić ktoś inny

Akurat Baldura mam po angielsku (kupiłem, bo był tańszy...). Fajnie by było jeszcze dorwać jedynkę i "Tron Baala" (kontynuacja "Cieni Amn")...
Jeszcze ciekawe potrafią być dialogi między postaciami. Np. między Aerie a Jaheirą... Albo jeszcze lepiej - Viconią :> . Ciekawe, czy kiedyś skłóca się tak, że jedna z nich odejdzie...

Nooo, Legacy of Kain super. Może dziś nie broni się pod względem mechaniki rozgrywki (zwłaszcza jest to dotkliwe dla fanów produkcji typowo konsolowych), ale nadrabia to gęstym klimatem, wyrazistymi postaciami i ultrazakręconą fabułą. W dobie ogólnego upodlenia i degradacji wampirów, dodatkowo zyskuje na atrakcyjności

Nigdy nie rób tego, co może zrobić ktoś inny

Co do gier to mnie nie ciągną, jak już to karciane oczywiscie na kurniku heheheh dobre na nude w pracy :) Ogólnie jak już to sportowe Fifa, Colin, raz na ruski rok NHL :) dziwak jestem :P

"Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce"

No to ja mam teraz nowy typ gier, które preferuje. Kupiłem sobie Xboxa z kinectem i biegam po pokoju na razie jakies proste gierki sportowe albo wyscigi samochodowe ale zapowiadaja gwiezdne wojny i harrego pottera. Mozna pomachać różdżką i wypowiadac zaklęcia:

Life is complex: it has both real and imaginary components

[quote:0c6579f136="amorphous"] Mozna pomachać różdżką i wypowiadac zaklęcia:
[/quote:0c6579f136]

Z tymi zaklęciami to żart czy już nie? :). Bo technicznie już do zrobienia jest wbudowany interpretator głosowy krótkich "rozkazów" typu abracadabra itp., ale nie gram w żadne gry i nie jestem na bieżąco.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

Cóż, sory że się wtrącam w rozmowę, ale jeśli ktoś lubi gry rpg przez internet to polecam to w co sama gram z pasją :)
www.aleara.boo.pl
gra na podstawie silnika valheru, genialna jest:)

Odi profanum vulgus et arceo..

Ja wracam do starego Ragnarok Online. Gra w klimacie Manga/Anime. KDR polski bezpłatny serwer.

A zapomniałem napisać jeszcze o grach typu Open World - czyli takich gdzie fabuła nie jest liniowa i jest sporo terenu do łażenia czyli Fallout, Red Dead Redemption, Just Cause 2, Mafia II, GTA IV itp.

Life is complex: it has both real and imaginary components

Generalnie gram w:
1. wyścigi - uwielbiam Need for Speed, mam kilka części ;D Najlepsze są Underground 2 i Carbon. I Flatout 2, zwłasza derby. Ta gra jest stworzona dla mnie. ;DD
2. strzelanki - Call of duty i takie tam. I moja ostatnia obsesja - Left 4 Dead ( oraz L4D 2) Najlepiej się gra w trybie jednoosobowym, koniecznie w środku nocy x))

Zdecydowanie klimatyczne przygodówki i przygodówkopodobne typu Black Mirror, Syberia, The Longest Journey, Amnesia itd.

Praktycznie każdemu twierdzeniu można przeciwstawić kontrtwierdzenie i znaleźć dla niego równie silne uzasadnienie

Oczywiście FPS. :) Ale takie, w których jest ciekawa fabuła i klimat, a nie tylko łażenie i strzelanie. Strategie i RPG mnie nudzą.

Chrzanić multi

Japońskie RPG, hack'n slash'e, skradanki. :)

Co cię nie zabije, to cię wkurwi

Obczajcie sobie heavy metal F.A.K.K. 2. z 2000 roku, ale kopie!

alone in the dark, doom, resident evil,ultima

Kropla drąży skałę